Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-01, 23:30 Autor: PAP

Meksyk/ Referendum ws. postawienia przed sądem byłych prezydentów

Meksykanie odpowiadają w niedzielę w referendum na pytanie: czy należy postawić przed sądem tych spośród pięciu ostatnich eksprezydentów, wobec których można wysunąć zarzuty korupcyjne? Opinie komentatorów hiszpańskojęzycznych mediów są skrajnie podzielone.

Referendum to, nazywane powszechnie przez Meksykanów „plebiscytem w sprawie osądzenia poprzednich prezydentów”, sprowadza się do tego, czy lewicowy prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador uzyska od wyborców zielone światło do wszczęcia procesów o naruszanie prawa wobec swoich poprzedników.


Według meksykańskiego korespondenta wielkiego hiszpańskiego dziennika „El Pais”, Francesco Manetto, prezydent Lopez Obrador ”postawił sobie cel wybitnie polityczny: pragnie znaleźć legitymizację dla swej ofensywy przeciwko dominującemu neoliberalizmowi, który obciąża odpowiedzialnością za setki tysięcy śmiertelnych ofiar pandemii koronawirusa w Meksyku”.


„Między grudniem 1988 i listopadem 2018 roku Meksyk przeżywał okres nieokiełznanego indywidualnego bogacenia się, niebywałych kryzysów budżetu państwa, prywatyzacji dóbr publicznych, powszechnej korupcji, niekontrolowanego wzrostu przestępczości i przemocy, braku publicznego bezpieczeństwa na wielkich obszarach kraju” - pisze Manetto.


Ta „bezprecedensowa konsultacja referendalna”, jak określa ją znaczna część latynoamerykańskich mediów, może przynieść daleko idące konsekwencje procesowe. W prawie meksykańskim nie istnieje bowiem nic takiego jak amnestia dla byłych prezydentów, bądź jakakolwiek przeszkoda dla stawiania ich przed sądem, jeśli są ku temu podstawy.


Marko Cortes, przewodniczący Partii Akcji Narodowej (PAN), głównej siły opozycyjnej w kraju, krytykując referendum jako „zwykły zabieg propagandowy” oświadczył: „Ta konsultacja jest nieludzkim posunięciem i zwykłym marnotrawstwem w sytuacji, gdy nastąpił kryzys ochrony zdrowia spowodowany pandemią Covid-19, brakuje leków i ludzie utracili poczucie bezpieczeństwa”.


Co skłoniło prezydenta do rozpisania referendum właśnie teraz? Wpływowy konserwatywny dziennik argentyński „La Nacion” w niedzielnym komentarzu tak odpowiada na to pytanie: „Prezydent Meksyku zwykł występować na wielkich zgromadzeniach wyborców, mieć bezpośredni kontakt z tłumami, co dziś uniemożliwia mu pandemia. Dlatego postanowił zwrócić się w tej formie do mas swych zwolenników”.


Aby referendum miało polityczną moc sprawczą i dało meksykańskiemu wymiarowi sprawiedliwości podstawę do postawienia przed sądem tych byłych prezydentów kraju, co do których istnieją poważne zarzuty korupcyjne, przynajmniej 40 procent uczestników plebiscytu, to jest około 37 milionów Meksykanów, musiałoby odpowiedzieć „tak” na pytanie referendalne.


„Ludzie w Meksyku pragną demokracji uczestniczącej, a nie wyłącznie demokracji reprezentatywnej” - mówił prezydent Meksyku wzywając w ubiegłym tygodniu głosowania w plebiscycie. Sam, jak oświadczył, udziału w nim nie weźmie.


Niedzielne referendum – podkreślają komentatorzy meksykańskich mediów - będzie przede wszystkim sprawdzianem popularności prezydenta.


Lopez Obrador został wybrany na to stanowisko pod koniec 2018 roku, po dwóch kolejnych przegranych wyborach. Sukces zawdzięcza w znacznej mierze swej głównej obietnicy wyborczej, która brzmiała: „położę kres meksykańskiej pladze, którą jest korupcja” – przypomina w korespondencji z Meksyku agencja EFE.


Miguel Vivianco, dyrektor Human Rights Watch dla obu Ameryk, nazwał ostatnio inicjatywę meksykańskiego referendum “cyrkiem politycznym”, ponieważ prawo meksykańskie pozwala na ściganie byłych prezydentów za ich czyny korupcyjne bez rozpisywania głosowań. (PAP)


ik/ sp/


Kraj i świat

2024-06-02, godz. 09:30 Liga MLS - gole Klicha i Kowalczyka Mateusz Klich z DC United i Sebastian Kowalczyk z Houston Dynamo zdobyli gole w sobotnich spotkaniach piłkarskiej ligi MLS. » więcej 2024-06-02, godz. 09:10 Plantatorzy tytoniu: zakaz sprzedaży aromatyzowanych wkładów do podgrzewania może zniszczyć branżę Nowelizacja przewidująca zakaz sprzedaży aromatyzowanych wkładów z tytoniem do podgrzewania może doprowadzić do bankructwa plantatorów, zwłaszcza, że… » więcej 2024-06-02, godz. 09:10 Islandia/ Niepełne wyniki: ekonomistka Halla Tomasdottir wygrała wybory prezydenckie Ekonomistka Halla Tomasdottir wygrała sobotnie wybory prezydenckie na Islandii, zdobywając 31,9 proc. głosów - wynika z niepełnych wyników podanych w niedzielę… » więcej 2024-06-02, godz. 09:10 Liga NHL - hokeiści Florida Panthers w wielkim finale Hokeiści Florida Panthers pokonali na własnym lodowisku New York Rangers 2:1, wygrali serię play off 4-2 i po raz trzeci w historii klubu awansowali do wielkiego… » więcej 2024-06-02, godz. 09:00 LN siatkarek - fantastyczna seria Polek, niepokonana jeszcze Brazylia (wyniki) Polskie siatkarki z kompletem zwycięstw zakończyły udział w drugim turnieju Ligi Narodów w amerykańskim Arlington. W ostatnim meczu pokonały ekipę gospodarzy… » więcej 2024-06-02, godz. 09:00 Wybory do PE/ PKW spodziewa się większej liczby głosujących w 45 gminach W 45 gminach Państwowa Komisja Wyborcza spodziewa się zwiększonej liczby głosujących w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W większości są to miejscowości… » więcej 2024-06-02, godz. 09:00 Zełenski: przez porażkę dyplomacji wybuchła wojna, ale szczyt pokojowy może ją zakończyć 'Seria porażek dyplomatycznych' doprowadziła do wybuchu wojny na Ukrainie, ale dyplomacja w formie szczytu pokojowego może tę wojnę zakończyć - oświadczył… » więcej 2024-06-02, godz. 09:00 Ukraina/ Ołeszczuk: minionej nocy obrona powietrzna strąciła wszystkie 25 dronów Siły ukraińskie zniszczyły wszystkie 25 dronów Shahed, którymi rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę w nocy z sobotę na niedzielę - poinformował dowódca… » więcej 2024-06-02, godz. 08:50 Ukrainka, która uciekła ze szkoły w Rosji: wmawiali nam, że to Ukraina rozpoczęła wojnę W szkole zawodowej w Rosji mówiono nam, że to Ukraina zaatakowała Rosję, która teraz musi bronić się przed zagrożeniem ze strony Kijowa; musieliśmy śpiewać… » więcej 2024-06-02, godz. 08:40 Projekt: od 700 do 1000 zł podwyżki minimalnego wynagrodzenia w samorządach Od 700 do 1000 zł wyniosą podwyżki stawek minimalnego wynagrodzenia zasadniczego pracowników samorządowych - zakłada projekt rozporządzenia MRPiPS. Podwyższenie… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »