Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-27, 20:20 Autor: PAP

Tokio/kolarstwo górskie - Włoszczowska: ostatnie igrzyska, ale nie ostatni start

Maja Włoszczowska 20. miejscem w Tokio zakończyła swoje olimpijskie występy w kolarstwie górskim. "To moje ostatnie igrzyska, ale nie ostatni start" - zaznaczyła dwukrotna wicemistrzyni olimpijska.

Włoszczowska, która ma na koncie wiele sukcesów, tym razem została sklasyfikowana na 20. pozycji. Zapewniła, że przed startem miała bardzo dobre odczucia co do występu w stolicy Japonii.


"I zapowiadało się naprawdę fajnie. Chciałam zaznaczyć, że wynik nie ma nic wspólnego z tzw. klątwą chorążego, którym byłam. Nie byłam aż tak dobrze przygotowana jak na poprzednich igrzyskach. Nie dlatego, że coś źle zrobiłam, tylko po wielu latach kariery niestety organizm jest już tak wyeksploatowany i te ostatnie dwa lata nie były tak idealne jakbym chciała. Przy czym zakładam, że będzie jednak dużo lepiej" - zaznaczyła zawodniczka, która jesienią skończy 38 lat.


Jej zdaniem znacznie bardziej przeszkodziło jej zamieszanie, do jakiego doszło przed startem.


"Było ryzyko, że z powodu zbliżającego się tajfuna dojdzie do zmiany trasy. Nasze zawody miały być przyśpieszone o dzień. Tak się ostatecznie nie stało, ale w związku z deszczem znacząco zmieniono trasę. Do ostatniej chwili - właściwie na godzinę przed rozpoczęciem - organizatorzy jeszcze poprawiali ją. Ruszałam z odległej pozycji, a zawodniczki przede mną źle wsiadały i na każdym podjeździe byłam z tyłu. Zwykle startujemy szeroką ławą, a tu były kolizje. Musiałam natychmiast zsiadać z roweru. Sama chciałam niepotrzebnie jak najszybciej wsiąść. To chyba był jeden błąd, który popełniłam. Niestety, sporo mnie kosztował, bo okazało się, że nie jest to takie łatwe. Ruszyłam na dalszą trasę jako jedna z ostatnich" - relacjonowała.


Jak dodała, już na pierwszej rundzie straciła ok. dwóch minut na samym błędach rywalek.


"Udało mi się sporo nadrobić, ale wystarczyło tylko na 20. miejsce. To poniżej oczekiwań, bardzo żałuję" - wyjaśniła.


Włoszczowska już przed wylotem do stolicy Japonii zapowiadała, że to jej ostatni występ w igrzyskach. We wtorkowy wieczór po zakończeniu zmagań przypomniała o swojej decyzji.


"Ale to nie był mój ostatni start w karierze. Wystąpię w zbliżających się mistrzostwach Polski, a potem też w mistrzostwach świata i Europy. Co dalej? To się okaże. Na pewno spędzę trochę czasu z rodziną i przyjaciółmi, bo przez 25 lat mojej kariery oni zawsze mieli dla mnie czas i bardzo mnie wspierali, a ja nie zawsze ten czas miałam dla nich. Pora na nadrobienie zaległości" - zaznaczyła.


W Tokio była chorążą i pełniła tę funkcję razem z pływakiem Pawłem Korzeniowskim.


"O takiej możliwości dowiedziałam się na ok. tydzień przed wylotem, więc dość późno. Nie ukrywam, że było mi bardzo miło, gdy ta propozycja przyszła. Z tyłu głowy myślałam, że byłoby fantastyczne móc liderować polskiej reprezentacji na igrzyskach w Tokio. Ale nie śmiałam o tym nawet myśleć. Gdy zadzwonił telefon z Polskiego Komitetu Olimpijskiego, to miałam ciarki. Bardzo się ucieszyłam. Było to lekkie wyzwanie logistyczne, ale wszystko udało się tak dopiąć, żeby nie rzutowało to znacząco na moje przygotowania do startu. To była wspaniała chwila - być razem z Pawłem Korzeniowski chorążym. Team spirit był fantastyczny" - wspominała.


Zapytana o ewentualny występ w Paryżu w 2024 roku, odparła.


"Jako sportowiec za te trzy lata nie liczyłabym się w walce o medale, a jestem zawodniczką, która walczy tylko o medale. Liczę więc, że młodzież pojawi się w moje miejsce".


Dwukrotna srebrna medalistka olimpijska (Pekin 2008, Rio de Janeiro 2016) zapowiedziała, że ma zamiar pozostać przy rowerach.


"Uwielbiam to i mam nadzieję, że zacznę odkrywać kolarstwo na nowo, od tej bardziej amatorskiej strony. Jest masa miejsc, które bym chciała w ten sposób odwiedzić. Zawodowo zobaczymy, co będzie. Niczego nie mam na stałe ustalone, ale mam w głowie kilka mniejszych projektów. Na pewno będę chciała lokalnie w Jeleniej Górze zająć się turystyką rowerową" - zdradziła zawodniczka z Jeleniej Góry.


Włoszczowska podziękowała też całej pomagającej jej ekipie.


"Robiliśmy sobie wspólne zdjęcie i jak pomyślałam, że to ostatni raz, to było mi przykro trochę. Myślę, że jednak zostanę blisko sportu. Spoglądam też w stronę kolegów - Otylii Jędrzejczyk, Moniki Pyrek i Marka Kolbowicza. Wydawało mi się, że nie będę się widziała w takiej roli, ale jednak. Igrzyska są czymś absolutnie niesamowitym, jest w tym pewien rodzaj magii. Czuje się taką wieź sportowej rodziny, to coś fenomenalnego" - podkreśliła jedyna Polka, która w kolarstwie stanęła na olimpijskim podium.


Z Tokio Agnieszka Niedziałek (PAP)


an/ cegl/


Kraj i świat

2024-06-01, godz. 17:50 Polska - Macedonia Północna 1:2 w towarzyskim meczu piłkarzy do lat 21 Piłkarska reprezentacja Polski do lat 21 przegrała z Macedonią Północną 1:2 (0:1) w towarzyskim meczu, który rozegrano w Radomiu. Jedyną bramkę dla gospodarzy… » więcej 2024-06-01, godz. 17:50 Beach Pro Tour - półfinały w Starych Jabłonkach bez Polaków Siatkarze plażowi Piotr Kantor i Jakub Zdybek przegrali z Kubańczykami Noslenem Diazem i Jorge Luisem Alayo 0:2 (18:21, 15:21) i odpadli w ćwierćfinale turnieju… » więcej 2024-06-01, godz. 17:50 Francja/ Kolejny słynny obraz stał się celem aktywistów klimatycznych 'Pole maków', jeden z najsłynniejszych obrazów francuskiego impresjonisty Claude'a Moneta, stał się celem kolejnej akcji działaczy klimatycznych; w sobotę… » więcej 2024-06-01, godz. 17:50 French Open - mecz Hurkacza przeniesiony na zadaszony kort Przerwany z powodu deszczu mecz Huberta Hurkacza z Kanadyjczykiem Denisem Shapovalovem w trzeciej rundzie wielkoszlemowego French Open został przeniesiony na… » więcej 2024-06-01, godz. 17:40 Opolskie/Utrudnienia na dk 46 w Ozimku Po wypadku samochodu osobowego, w którym dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne, w Ozimku zablokowana jest droga krajowa nr 46 - poinformował dyżurny GDDKiA… » więcej 2024-06-01, godz. 17:30 Ekstraklasa piłkarska – Petrow zostaje w Śląsku Wrocław Simeon Petrow zostanie na dłużej w Śląsku Wrocław. Bułgarski obrońca był wypożyczony na pół roku z CSKA Sofia, ale wicemistrz Polski skorzystał z opcji… » więcej 2024-06-01, godz. 17:30 Podkarpackie/ Wystartowała czwarta edycja konkursu Podcast Roku im. Janusza Majki Do końca czerwca br. przyjmowane są zgłoszenia do konkursu Podcast Roku 2024. To już czwarta edycja największego w kraju konkursu, w którym nagrodzone zostaną… » więcej 2024-06-01, godz. 17:30 W Lublinie, Opolu i Olsztynie pierwsze w czerwcu Marsze Równości Przez Lublin, Opole i Olsztyn przeszły pierwsze podczas tegorocznego 'Miesiąca Dumy' marsze równości społeczności LGBT+. W każdym uczestniczyło kilkaset… » więcej 2024-06-01, godz. 17:10 Ekstraliga rugby - zespół z Białegostoku z prawem gry w krajowej elicie Zespół Rugby Białystok w sobotnim finale pierwszej ligi pokonał Posnanię Poznań 24:0 (14:0) i uzyskał prawo gry w ekstralidze w sezonie 2024/25. » więcej 2024-06-01, godz. 17:00 RPA/ Partia rządząca ANC straciła po 30 latach większość w parlamencie, zdobywając 40 proc. głosów Afrykański Kongres Narodowy (ANC), rządzący w RPA nieprzerwanie od 30 lat, stracił większość, zdobywając w środowych wyborach do Zgromadzenia Narodowego… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »