Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-20, 07:20 Autor: PAP

Izrael/ Ekspertka OSW o przyszłości Netanjahu: będzie walczył do końca

Najdłużej urzędujący premier Izraela, Benjamin Netanjahu, po 12 latach utracił władzę. Jako lider opozycji zapowiedział już, że "jeszcze tutaj wróci". Netanjahu nigdzie się nie wybiera, będzie walczył do końca - mówi PAP Karolina Zielińska z Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW).

Izraelski parlament zatwierdził w niedzielę szefa niewielkiego nacjonalistycznego ugrupowania W prawo (hebr. Jamina), Naftalego Beneta, na stanowisku premiera. Netanjahu pozostaje szefem Likudu, największej partii w parlamencie. Przed zaprzysiężeniem nowego rządu oświadczył, że będzie z nim zdecydowanie walczył i przypomniał, że już dwukrotnie udało mu się sięgnąć po władzę, gdy był w opozycji (w 1996 i 2009 r.).


Do koalicji weszło osiem partii - prawicowych, centrowych i lewicowych, a nawet po raz pierwszy w historii Izraela ugrupowanie reprezentujące mniejszość arabską, stanowiącą 21 proc. ludności Izraela. Według wielu komentatorów to najdziwniejszy i najbardziej pluralistyczny gabinet w izraelskiej historii.


Sprawowanie władzy nie będzie w tej sytuacji łatwe i być może Netanjahu wystarczy tylko czekać, aż koalicja sama się rozpadnie. Zdaniem Zielińskiej, "paradoksalnie ten rząd ma szanse przetrwać". "Ci politycy bardzo długo i intensywnie pracowali nad stworzeniem koalicji. Wbrew wszelkim różnicom widać dość dobrą atmosferę między nimi" - podkreśla.


Dodatkowo, niektóre partie zapłaciły za przyłączenie się do obcych ideologicznie ugrupowań spadkiem poparcia i jak zauważa ekspertka po raz drugi zapłacą, jeśli gabinet Beneta upadnie. Jest to więc mocny argument, by walczyć o trwałość koalicji i odzyskać głosy wyborców. "Będzie to jednak walka bardzo trudna" – dodaje Zielińska.


Według politolożki na politycznej przyszłości Netanjahu zaważą najbardziej dwie kwestie: toczący się przeciw niemu proces korupcyjny i walka o utrzymanie przywództwa we własnej partii.


Pod koniec 2019 r. odbyły się wybory na przewodniczącego Likudu, które Netanjahu dość wyraźnie wygrał. "Jednak to, co się w ostatnim czasie stało, podważyło jego przywództwo" - mówi Zielińska.


Byłego premiera osłabiło odejście konkurenta, Gideona Saara, który "wyjął" z partii kilku silnych polityków i założył Nową Nadzieję, obecnie współrządzącą krajem. Pozycję Netanjahu nadwyrężyło jeszcze bardziej to, że nie zgodził się dobrowolnie ustąpić po wyborach parlamentarnych, kiedy wiadomo było, że mniej polaryzujący szef Likudu miałby większe szanse na stworzenie niemal wyłącznie prawicowej koalicji, o wiele stabilniejszej niż obecna, która dysponuje przewagą jednego głosu w Knesecie.


"Teraz jako świeżo upieczony lider opozycji dąży podobno do tego, by jak najszybciej przeprowadzić wybory w partii, póki ma największe szanse na wygranie" - mówi Zielińska. "Za parę miesięcy w Likudzie może być zupełnie inna sytuacja, a wiemy już o trzech potencjalnych kandydatach, którzy będą się ubiegać o przywództwo w partii" - dodaje. Jednym z nich jest były minister spraw zagranicznych Israel Kac, znany polskiej opinii publicznej z tego, że w lutym 2019 r. powiedział na antenie izraelskiej telewizji m.in, że Polacy "wyssali antysemityzm z mlekiem matki".


Netanjahu zapisał się w historii swojego kraju w 1996 r. jako najmłodszy, a potem jako najdłużej urzędujący szef rządu. Jest również pierwszym izraelskim premierem postawionym w stan oskarżenia podczas pełnienia urzędu i grozi mu do 10 lat więzienia, jeśli zostanie skazany za korupcję, i do trzech lat za defraudację i nadużycie zaufania.


Zielińska zauważa, że z mniejszą ilością obowiązków Netanjahu będzie miał teraz mniej wymówek, by nie uczestniczyć w procesie, w którym trzy razy w tygodniu zeznaje kolejno ponad 300 świadków. "Obecnie przesłuchiwani są świadkowie oskarżenia, których zeznania go obciążają, o czym regularnie informuje prasa" - zaznacza.


Dwie sprawy, w których jest oskarżony, dotyczą przeprowadzania lub oferowania zmian w prawie w zamian za pozytywne przedstawianie rodziny Netanjahów w mediach prywatnych. W trzeciej prokuratura twierdzi, że premier i jego żona Sara nielegalne przyjęli prezenty, w tym luksusowe cygara, szampany i biżuterię, od znajomych biznesmenów o wartości ok. 200 tys. dolarów. Jest to prawdopodobnie najtrudniejszy zarzut dla Netanjahu, który mu nie zaprzecza, ale twierdzi, że otrzymywanie podarków od przyjaciół nie jest niezgodne z prawem.


W Izraelu wyrok skazujący dla tak wysokiego rangą polityka nie jest nieprawdopodobny, zważywszy, że w 2015 r. poprzedni premier Ehud Olmert trafił do więzienia za korupcję, a w 2011 r. były prezydent Mosze Kacaw rozpoczął odsiadywać karę m.in. za gwałty.


Często nazywany zdrobniale Bibi, Netanjahu jest kochany przez swoich zwolenników i znienawidzony przez przeciwników. Wielu Izraelczyków uważa, że podporządkował on interesy państwa własnemu politycznemu przetrwaniu.


Co istotne, jak zaznacza Zielińska, "wbrew własnej retoryce Netanjahu rządził bezpiecznie i nie podejmował ryzykownych decyzji, a wiele problemów kraju zostało zupełnie odłożonych na bok i się nawarstwiało". Należą do niech przede wszystkim narastąjący wciąż konflikt między żydami ultraortodoksyjnymi a świecką częścią społeczeństwa oraz poważne napięcie związane z ignorowaniem kwestii palestyńskiej i polityka, którą "przez lata Netanjahu prowadził wobec Hamasu w Strefie Gazy, która tak naprawdę Hamas wzmocniła", jak twierdzi ekspertka OSW.


Okres rządów Netanjahu określa ona jako "lata relatywnie bezpieczne, relatywnie spokojne, ze wzrostem gospodarczym" i przypomina, że "przeprowadził kraj suchą stopą przez wiosnę arabską, która doprowadziła do wrzenia w całym regionie i zagrażała Izraelowi".


W zakresie polityki wewnętrznej trudno stwierdzić, co będzie spuścizną Netanjahu. Jeśli chodzi o obiecywane przez niego bezpieczeństwo kraju, zwłaszcza w kontekście irańskiego zagrożenia, to - jak zauważa Zielińska - Iran jest obecnie lepiej uzbrojony niż 12 lat temu, "panoszy się w regionie i jest bliżej broni atomowej".


Były minister obrony Izraela w rządzie Netanjahu, Mosze Jaalon, przyznał w środę w wywiadzie dla portalu Ynet, że ma nadzieję, że Netanjahu nie wróci, "a ludzie otrzeźwieją".


Według byłego "likudnika" część Izraelczyków nie pamięta dobrze czasów, kiedy Netanjahu nie był u władzy.


"Niektórzy znają tylko Netanjahu, są przekonani, że naprawdę zanim został premierem były tu tylko pomarańcze, bo taki jest przekaz. Nie było tu wysokich technologii, bo technologie dzięki niemu, bezpieczeństwo dzięki niemu..." - kpił z zasług, które Bibi często sobie przypisuje.


"On ma dorobek, ale ten kraj istniał przed nim i będzie istnieć po nim" - zakończył swoją wypowiedź Jaalon.


Joanna Baczała (PAP)


baj/ jar/


Kraj i świat

2024-06-01, godz. 09:50 Kosiniak-Kamysz: musimy być odporni społecznie na dezinformację (krótka 2) Musimy być odporni społecznie na dezinformację. Proszę wszystkich o weryfikację informacji, które pojawiają się w przestrzeni publicznej - powiedział… » więcej 2024-06-01, godz. 09:40 Wybory do PE/ We wtorek mija termin na dopisanie się do spisu wyborców za granicą Polacy przebywający za granicą mogą także zagłosować, wrzucając głos do urny - muszą jednak taki zamiar zgłosić odpowiedniemu konsulowi do 4 czerwca… » więcej 2024-06-01, godz. 09:40 Tatry/ Od soboty turyści mogą przechodzić na słowacką stronę Od soboty, po półrocznej przerwie, turyści mogą ponownie wędrować po wysokogórskich szlakach turystycznych w słowackich Tatrach. Oznacza to, że turyści… » więcej 2024-06-01, godz. 09:30 Szef MON o sytuacji na granicy: atak fizyczny spotka się z odpowiedzią (krótka) Samo przekroczenie granicy jest złamaniem prawa, a atak fizyczny nie jest dopuszczalny i spotka się z odpowiedzią z naszej strony - powiedział w sobotę wicepremier… » więcej 2024-06-01, godz. 09:30 Poznań/ Od soboty kursy zabytkowego tramwaju Typu K W sobotę po raz pierwszy na trasę w centrum Poznania wyjedzie zabytkowy tramwaj Typu K, wypożyczony od Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie… » więcej 2024-06-01, godz. 09:20 French Open - Świątek: ciężkie mecz inspirują, ale fajnie jest mieć kontrolę Dwa ostatnie mecze Igi Świątek we French Open miały odmienny przebieg. Najpierw po prawie trzech godzinach wygrała z Naomi Osaką, a potem znacznie szybciej… » więcej 2024-06-01, godz. 09:10 Meksyk/ Najkrwawsze wybory w historii kraju – w zamachach zginęło 37 kandydatów W kampanii przed tegorocznymi wyborami w Meksyku zamordowanych zostało 37 kandydatów, najwięcej w historii kraju - wynika z najnowszego raportu firmy analitycznej… » więcej 2024-06-01, godz. 09:00 LN siatkarek - siódma wygrana Polek (wyniki) Siedem zwycięstw, komplet 21 punktów i stosunek setów 21-1 - to bilans polskich siatkarek, które zdecydowanie prowadzą w tabeli Ligi Narodów. Zespół Stefano… » więcej 2024-06-01, godz. 08:50 Hołownia: ludzie i biznesy z zamkniętej strefy przygranicznej muszą otrzymać wsparcie Marszałek Sejmu Szymon Hołownia (Polska 2050) napisał w sobotę na platformie X, że osoby mieszkające oraz prowadzące biznesy w zamkniętej strefie przygranicznej… » więcej 2024-06-01, godz. 08:50 Ukraina/ Wojsko: ostatniej nocy zniszczyliśmy 35 rosyjskich rakiet i 46 dronów Ukraińska obrona powietrzna zniszczyła 35 rakiet i 46 dronów, którymi Rosja zaatakowała Ukrainę w nocy z piątku na sobotę - poinformował dowódca ukraińskich… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »