Radio Opole » Kraj i świat
2021-05-06, 22:10 Autor: PAP

Ekstraklasa koszykarzy - Stal - Zastal 92:85 (opis)

Koszykarze Arged BM Slam Stali Ostrów Wlkp., po wygranej w czwartym meczu finałowym z obrońcą tytułu Enea Zastalem BC Zielona Góra 92:85, po raz pierwszy w historii zdobyli złoty medal mistrzostw Polski. Podopieczni trenera Igora Milicica wygrali rywalizację play off 4-2.

Szósty mecz finałowy: Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. - Zastal Enea BC Zielona Góra 92:85 (34:13, 17:23, 21:17, 20:32).


Stan rywalizacji play off (do czterech zwycięstw): 4-2 dla Stali, która zdobyła tytuł mistrzowski.


Punkty:


Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp.: Jakub Garbacz 22, Mark Ogden 16, Josip Sobin 13, James Florence 13, Trey Kell 11, Chris Smith 8, Roland Denzel Andersson 6, Jarosław Mokros 3.


Zastal Enea BC Zielona Góra: Geoffrey Groselle 22, Janis Berzins 15, Rolands Freimanis 14, Łukasz Koszarek 10, Filip Put 9, David Brembly 7, Skyler Bowlin 5, Kris Richard 3, Cecil Williams 0.


Ostrowianie, po wywalczeniu dwóch brązowych medali i wicemistrzostwa Polski, po raz pierwszy w historii sięgnęli po mistrzowski tytuł. Bohaterem nie tylko ostatniego meczu, ale całej rywalizacji finałowej był skrzydłowy Stali Jakub Garbacz, który był najskuteczniejszy zawodnikiem i został wybrany MVP finałów.


Gospodarze popisali się wręcz atomowym startem, jakby mieli o jeden dzień więcej odpoczynku niż przeciwnicy. Tradycyjnie już z obwodu punktował Garbacz, który w ciągu tylko pierwszych czterech minut trzykrotnie trafił "za trzy". Zielonogórzanie momentami byli bezradni, notowali stratę za stratą i nie nadążali za akcjami świetnie dysponowanych rywali. W ofensywie nie mieli pomysłu, a do tego pudłowali z dystansu. Do składu wrócił David Brembly, który w poniedziałkowym pojedynku skręcił kostkę, a dzień później nie mógł jeszcze normalnie chodzić. Nie był jednak w stanie pomóc drużynie.


Ostrowianie w pierwszych 10 minutach grali wręcz perfekcyjnie, momentami jakby na luzie. Świetnie grą drużyny kierował James Florence. W ostatnich sekundach pierwszej kwarty Garbacz, mimo asysty Krisa Richarda, znów rzucił zza linii 6,75 m i Stal prowadziła 34:13.


Zastal w tych finałach miał już podobną wpadkę – w czwartym meczu drugą kwartę przegrał 12:34. Teraz miał jednak więcej czasu na odrobienie strat i szybko zaczął to robić. Po wznowieniu gry obrońcy tytułu zanotowali serię 10:0, dzięki m.in. dwóm "trójkom" Janisa Berzinsa. Trener ostrowian Igor Milicic szybko poprosił o czas, bo jego zespołowi wymknęła się kontrola nad tym spotkaniem.


Richard po sześciu nieudanych próbach z dystansu w końcu trafił za trzy punkty, a po akcji Łukasza Koszarka 2+1 i przewaga podopiecznych Milicica w 17. minucie zmalała do dziewięciu punktów (43:34). Zastal jednak nie utrzymał koncentracji do końca - dwie "trójki" w końcówce tej odsłony dały Stali bezpieczne prowadzenie (51:34).


Początek drugiej połowy to znów słaby okres gry zielonogórzan. Można było odnieść wrażenie, że niektórym zawodnikom gości brakowało sił. Trener Zastalu Żan Tabak już po pierwszych udanych akcjach rywali szybko poprosił o czas, ale nie zmieniło to sytuacji na boisku. Przewaga Stali wciąż oscylowała w granicach 16-20 punktów.


Koszykarze Zastalu przez większość czwartej kwarty sprawiali wrażenie pogodzonych z utratą mistrzowskiego tytułu. Jedynie Groselle znalazł w sobie jeszcze dodatkowe pokłady energii i był nie do zatrzymania pod koszem. Dopiero w samej końcówce meczu do amerykańskiego środkowego dołączyli pozostali koledzy. Za trzy punkty celnie dwukrotnie trafił Berzins, potem Koszarek i Skyler Bowlin. Na nieco ponad półtorej minuty przed końcem kwarty Stal wygrywała już tylko 87:81. Chwilę później Chris Smith oddał niecelny rzut z obwodu i gdyby Bowlin powtórzył swój wyczyn sprzed minuty, zielonogórzanie mogliby dokonać czegoś niezwykłego. Nie rezygnowali jednak do końca, a Tabak rozrysowywał kolejne akcje. Na 40 sekund przed końcem Trey Kell nie pomylił się spod kosza, ostatecznie przesądzając losy pojedynku i mistrzostwa Polski.


Ostrowski klub ma za sobą wyjątkowy sezon, gdyż oprócz mistrzostwa kraju, dotarł do finału Pucharu Europy FIBA, gdzie musiał uznać wyższość izraelskiego Ironi Ness Ziona. (PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ cegl/


Kraj i świat

2024-06-26, godz. 18:40 Paryż - Włochy, Brazylia i Egipt grupowymi rywalami polskich siatkarzy (opis) Reprezentacje Włoch, Brazylii i Egiptu będą grupowymi rywalami polskich siatkarzy w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Losowanie grup odbyło się w Łodzi… » więcej 2024-06-26, godz. 18:40 Gliński: Klub PiS popiera ustawę o prawie autorskim, proponuje wprowadzenie trzech poprawek (krótka 2) Klub PiS popiera wprowadzenie ustawy, jednak proponuje wprowadzenie trzech poprawek - powiedział w środę poseł PiS, prof. Piotr Gliński podczas drugiego czytania… » więcej 2024-06-26, godz. 18:40 Siekierski: Należy skupić się na przyszłości Wspólnej Polityki Rolnej Należy mniej rozmawiać o przeszłości, a więcej o przyszłości Wspólnej Polityki Rolnej - zaapelował w środę minister Czesław Siekierski na spotkaniu… » więcej 2024-06-26, godz. 18:40 ME 2024 - Słowacja - Rumunia 1:1 (bramka) Grupa E: Słowacja - Rumunia 1:1 w 37. min. Bramki: 1:0 Ondrej Duda (24-głową), 1:1 Razvan Marin (37-karny). Żółta kartka - Słowacja: David Hancko… » więcej 2024-06-26, godz. 18:30 Chiny/ Media: straż przybrzeżna wyłowiła sondę podwodną zrzuconą przez armię USA Chińska straż przybrzeżna wyłowiła sondę do wykrywania okrętów podwodnych, zrzuconą z samolotu amerykańskich sił powietrznych nad Morzem Południowochińskim… » więcej 2024-06-26, godz. 18:30 Podlaskie/ Trzech żołnierzy trafiło do szpitala w wyniku zdarzenia w okolicach Bobrownik Trzech żołnierzy trafiło w środę do szpitala w wyniku zdarzenia na drodze krajowej nr 65 w okolicach Bobrownik (Podlaskie). Wojskowe auto zjechało w pole… » więcej 2024-06-26, godz. 18:30 Liga włoska - Eusebio Di Francesco trenerem Venezii Eusebio Di Francesco został trenerem piłkarzy Venezii, podpisując dwuletni kontrakt - poinformował klub, który po trzyletniej przerwie wraca do włoskiej… » więcej 2024-06-26, godz. 18:30 Lubelskie/ Bez utrudnień na dw 837 po śmiertelnym wypadku w Nieliszu (aktl.) Zakończyły się utrudnienia na drodze wojewódzkiej nr 837 w miejscowości Nielisz (Lubelskie), gdzie w środę po południu doszło do śmiertelnego wypadku… » więcej 2024-06-26, godz. 18:30 Prezydent: skarby dziedzictwa narodowego muszą być otaczane troskliwą opieką Skarby dziedzictwa narodowego, które udało się zachować i które świadczą o naszej nieugiętej woli trwania, muszą być otaczane troskliwą opieką - napisał… » więcej 2024-06-26, godz. 18:30 ME 2024 - Słowacja - Rumunia 1:0 (bramka) Grupa E: Słowacja - Rumunia 1:0 w 24. min. Bramki: 1:0 Ondrej Duda (24-głową). Sędzia: Daniel Siebert (Niemcy).(PAP) krys/ mak/ co/ » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »