Pobyt w grodzie nie oznacza jednak, że wszyscy uczestnicy spędzają czas w ten sam sposób. - Mamy tematyczną grupę rycerską, artystyczną, archeologiczną oraz RPG - mówi Agnieszka Morus, wychowawca na obozie.

- Rycerze mają więcej walki na miecze, strzelania z łuku i rzucania nożami, toporami czy włóczniami. Grupa artystyczna realizuje więcej zajęć typowo manualnych jak tkanie i robienie sznurów do sakiewek. Archeolodzy uczą się z kolei sklejać wydobyte naczynia. Grupa RPG głównie odgrywa swoje role podczas gry prowadzonej przez instruktora.

Julia Griniewicz, kierownik obozu rycerskiego, zaznacza, że w te wakacje do grodu przyjedzie łącznie około 200 dzieci z całej Polski w pięciu turnusach.

- Przygotowaliśmy naukę fechtunku, musztrę średniowieczną i zajęcia na zbrojowni. Mamy przygotowania do wymarszu, sam wymarsz, zajęcia z survivalu, gry oraz zabawy plebejskie, a na koniec będzie ognisko.

Dzieci są bardzo zadowolone z programu i doceniają wakacje z daleka od miasta.

- Tutaj jest cicho i spokojnie, więc można naprawdę odpocząć. W mieście jest niemal zawsze głośno.

- Fajnie, że jest tak spokojnie. W mieście jeżdżą samochody, widać pełno ciężarówek.

- Mnie podoba się tutaj, bo są piękne tereny – łąki, pola i lasy. Bardzo dużo naturalnych terenów, a nie zabudowania, drogi i autostrady.

Więcej o koloniach w grodzie rycerskim powiemy dzisiaj (07.07) po godzinie 15:00 w magazynie Reporterskie tu i teraz.