Z tym miastem związana jest historia aż dwóch symfonii Beethovena
![Aleksander Devosges Cuber prezentuje jedną z darowizn dotyczących przedwojennej historii miasta, którą pozyskało ostatnio Muzeum Regionalne w Głogówku [zdj. Jan Poniatyszyn]](public/info/2018/2018-01-19_151635732110.jpg)
Aleksander Devosges Cuber prezentuje jedną z darowizn dotyczących przedwojennej historii miasta, którą pozyskało ostatnio Muzeum Regionalne w Głogówku [zdj. Jan Poniatyszyn]
Pobyt Ludwika van Beethovena w Głogówku stara się udokumentować tamtejsze muzeum. Zamiarem tej placówki jest stworzenie stałej wystawy poświęconej słynnemu kompozytorowi. M.in. w Głogówku pracował on nad V Symfonią c-moll. Na tamtejszym zamku gościł go Franciszek Wacław Oppersdorff. Wielki wiedeński muzyk otrzymał od niego 150 guldenów i obiecał mu dedykować tą znaną dzisiaj symfonię.
- W niemieckim archiwum udało się natrafić na kwit zaliczkowy, który Beethoven podpisał hrabiemu Oppersdorffowi - mówi Aleksander Devosges Cuber, dyrektor Muzeum Regionalnego w Głogówku. - Ludwik van Beethoven wrócił do Wiednia i pewnie potrzebował pieniędzy. Sprzedał więc partyturę V Symfonii dwóm innym szlachcicom. Oppersdorff zabiegał o tą symfonię, która miała być jemu dedykowana. Beethoven tłumaczył się i przepraszał. Wiemy, że w 1807 roku Oppersdorff spotkał się z kompozytorem w Wiedniu. Tam zapłacił za całość i otrzymał dedykację, ale na partyturze IV Symfonii.
Penetrując zagraniczne archiwa, dyrektor głogóweckiego muzeum natrafił na inny cenny eksponat związany z pobytem Beethovenem w tym mieście. Jest to portret kompozytora.
- Znajduje się on w Niemczech, w prywatnych zbiorach. Też będziemy starali się ten portret sprowadzić na wystawę, ponieważ namalował go głogówecki malarz najprawdopodobniej na zlecenie Franciszka Oppersdorffa. Myślę, że to byłaby też całkiem fajna rzecz – dodaje Devosges Cuber.
Ludwik van Beethoven przyjechał do Głogówka w 1806 roku. Jest to jedyne miasto na Opolszczyźnie, w którym dłużej przebywał ten uznany w świecie kompozytor.
Penetrując zagraniczne archiwa, dyrektor głogóweckiego muzeum natrafił na inny cenny eksponat związany z pobytem Beethovenem w tym mieście. Jest to portret kompozytora.
- Znajduje się on w Niemczech, w prywatnych zbiorach. Też będziemy starali się ten portret sprowadzić na wystawę, ponieważ namalował go głogówecki malarz najprawdopodobniej na zlecenie Franciszka Oppersdorffa. Myślę, że to byłaby też całkiem fajna rzecz – dodaje Devosges Cuber.
Ludwik van Beethoven przyjechał do Głogówka w 1806 roku. Jest to jedyne miasto na Opolszczyźnie, w którym dłużej przebywał ten uznany w świecie kompozytor.
