Wśród placówek, które zdecydowały się na taki krok znalazła się m.in. szkoła podstawowa nr 29 im. Armii Krajowej w Opolu.

- Niestety, upał bardzo przeszkadza, a musimy myśleć o dobru dzieci - mówi Beata Primke, dyrektor szkoły podstawowej nr 29 im. Armii Krajowej w Opolu.

- Skróciliśmy zajęcia. Mamy je skrócone od dziś. Wiem, że są szkoły, które już wczoraj miały zajęcia skrócone. No my przetestowaliśmy na własnych organizmach i zdecydowaliśmy, że jednak ta aura nie pozwala nam pracować w takim wymiarze, w jakim chcielibyśmy i stąd podjęcie decyzji o skróceniu zajęć do piątku włącznie.

Tym samym lekcje nie trwają standardowych 45 minut, a dzieci na nauce spędzają maksymalnie 30 minut. Nie zmieniła się za to długość korzystania ze świetlicy, więc dzieci mogą być odbierane przez rodziców tak jak dotychczas.

Według prognoz IMGW, wysokie temperatury w regionie mają się utrzymywać do końca tygodnia.