Lewica wytypowała kandydata na prezydenta Polski. Zaskoczenia nie ma
W najbliższą niedzielę Nowa Lewica wspólnie z Polską Partią Socjalistyczną i Unią Pracy mają wskazać swojego kandydata do fotela prezydenckiego. Kto to będzie? O to pytaliśmy gościa Porannej Rozmowy Radia Opole senatora Piotra Woźniaka z Nowej Lewicy.
Piotr Woźniak dodawał, że żałuje, iż kandydat nie jest wspólny z innymi partiami.
- Mówiłem w czerwcu, maju, czy nawet w kwietniu, że trzeba naprawdę poważnie rozważyć wspólnego kandydata na urząd prezydenta, dlatego, że zagrożenie w drugiej turze jest bardzo duże. Może wygrać kandydat PiS i trzeba zrobić wszystko, by zminimalizować to ryzyko, ale do tego porozumienia nie doszło.
W Radiu Opole pytaliśmy także o priorytety działań nowego prezydenta. Od czego powinien zacząć?
- Po pierwsze Polska, a to oznacza inicjatywę legislacyjną ze strony nowego prezydenta zatrzymania chaosu w wymiarze sprawiedliwości, czyli uporządkowanie Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i wszystkich izb w tym sądzie, uporządkowanie i być może zmiany legislacyjne w Państwowej Komisji Wyborczej. To są te wszystkie elementy, które są związane z tym, jaki jest dzisiaj obraz wymiaru sprawiedliwości po ośmiu latach rządów PiS-u.