- Ten rok jest bardzo wyjątkowy. Dotychczas już na te kilka dni przed "weekendem cudów" w naszej bazie widniały pojedyncze rodziny z poszczególnych rejonów. W tym roku jest bardzo dużo rodzin, które jeszcze nie otrzymały pomocy. Jest więcej potrzebujących właśnie ze względu na te tereny powodziowe - mówi Klaudia Wróbel, jedna z koordynatorek regionalnych Szlachetnej Paczki w województwie opolskim i wolontariuszka w rejonie Opole Północ.

Rodziny z bazy Szlachetnej Paczki można wybierać do 13 grudnia.

- Czasu na przygotowanie paczek zostało niewiele, ale wszystko jest do zrobienia - dodaje Klaudia Wróbel. - Jest niedziela handlowa. Można paczkę stworzyć na przykład kupując bony żywnościowe do sklepu. Można kupić bon do drogerii, żeby zapewnić chemię. Sprzęty AGD można zakupić bezpośrednio w sklepie i dostarczyć do nas na magazyn.

Jedną z osób, która od lat przygotowuje paczkę dla potrzebującej rodziny jest pan Marcin z Opola. - Zbieramy się w gronie znajomych i wybieramy rodzinę z dziećmi. Chcemy podzielić się tym, co mamy z innymi - mówi. - Chcemy, żeby nasza paczka zawierała wszystkie rzeczy, jakie są w opisie i często dodajemy dla tych dzieci właśnie jakieś różne upominki. Nie robimy paczki sami. Na pewno jest to dla nas wyzwanie. W salonie mamy pełno paczek, pełno zapakowanych prezentów dla rodziny. Czasami ciężko jest przejść po pokoju. Daje nam to właśnie satysfakcję i poczucie radości.

Dodajmy, że "weekend cudów", czyli czas, kiedy dary od darczyńców będą przekazywane potrzebującym rodzinom, odbędzie się w najbliższą sobotę i niedzielę, 14 i 15 grudnia.