Jak wyjaśnia Jarosław Garbacz, rzecznik wrocławskich Wód Polskich, proces ten jest jednak uzależniony od dopływów wody ze zlewni Nysy Kłodzkiej, która trafia bezpośrednio do akwenu. Przypomnijmy, modernizowana jest zapora czołowa zbiornika i jego boczne skarpy.

- Dotychczas w porównaniu do okresu rozpoczęcia zadania poziom wody udało się podnieść z 207 do blisko 209 metrów nad poziomem morza. Dalszy wzrost zależy jednak od ilości opadów w regionie. Zakładamy, że w najbliższym czasie wzrośnie on do rzędnej 210 metrów nad poziomem morza, aby w kolejnych miesiącach osiągnąć tzw. poziom normalnego piętrzenia przy wartości 211 metrów. Obecnie w zbiorniku jest blisko 29 milionów metrów sześciennych wody. Przy czym w najniższym okresie było tej wody zgromadzonej o ponad połowę mniej.

- Przy sprzyjających warunkach meteorologicznych i hydrologicznych zbiornik Otmuchów będzie niezwłocznie napełniony do normalnego poziomu piętrzenia, a dalsze prace robotnicy będą prowadzić na wyższych partiach skarp zapory - dodaje Jarosław Garbacz.

Przypomnijmy, prace remontowe na Jeziorze Otmuchowskim rozpoczęły się w marcu.