16 rajców poparło tę inicjatywę, 3 było przeciw, a 2 osoby wstrzymały się od głosu. - Postanowiliśmy uhonorować Wielką Orkiestrę w naszym mieście - mówi radny Marcin Biliński, jeden z pomysłodawców.

- Teren należy do gminy, a my jesteśmy organem stanowiącym gminy. Nie widzę zatem kolizji prawnej, na podstawie której nie moglibyśmy nazwać tego skweru. Jeśli natomiast część radnych potrzebuje zgody burmistrza, ja nie mam nic przeciwko. Chodzi o to, by doprowadzić uchwałę do skutku i by skwer nosił nazwę WOŚP.

Burmistrz Bartłomiej Stawiarski dał zielone światło tej inicjatywie. - Ta idea jest bliska również mnie - dodaje.

- Mój 6-letni syn od trzech lat jest wolontariuszem i kwestuje, tym razem również. Ja wiem, że inicjatywa Wielkiej Orkiestry ma też swoich przeciwników. Jedni uważają, że to jest robione dobrze, drudzy mają przeciwne zdanie. W każdym razie ona promuje Polskę na całym świecie oraz w realny sposób pomaga polskiej służbie zdrowia. Wobec powyższego jedynie ktoś wykazujący się bardzo złą wolą może blokować podobne inicjatywy.

Data przyjęcia uchwały jest nieprzypadkowa, bo na najbliższą niedzielę (29.01) zaplanowano 31. Finał WOŚP.