Obecnie żaden lokal gastronomiczny w mieście nie umożliwia takiego wsparcia.

- Mamy dobre doświadczenia ze współpracy z dwiema restauracjami, które niestety musiały zakończyć swoją działalność, dlatego chcemy kontynuować tę akcję z nowymi partnerami - mówi Tomasz Kubiak ze Stowarzyszenia Razem dla Powiatu Brzeskiego.

- Poszukujemy punktu, aby Brzeg przywrócić na tę mapę zawieszonych posiłków. Polega to na tym, że każdy z nas może pójść, zapłacić za na przykład zupę, nie odebrać jej, tylko odebrać sam paragon i powiesić go na specjalnie przygotowanej do tego tablicy. Później osoba potrzebująca przychodzi, zagląda na taką tablicę. Jeżeli tam ten paragon jest, może go zerwać i wymienić na tę zupę czy dwudaniowy obiad, w zależności od tego, co zdecydujemy się dla niej zakupić - wyjaśnia.

Podobne rozwiązanie funkcjonuje między innymi w Nysie, choć największą popularnością cieszy się ono w największych polskich miastach, takich jak Wrocław czy Warszawa.

Ze swojej strony brzescy społecznicy oferują bezpłatną tablicę na zawieszone paragony dla lokali, które zdecydują się dołączyć do akcji. Aby to uczynić, wystarczy odwiedzić fanpage organizacji w mediach społecznościowych.