- Przygotowaliśmy cały dzień spotkań animacyjno-edukacyjnych - mówi Dorota Piechowicz-Witoń, naczelniczka Centrum Dialogu Obywatelskiego w Opolu. - Mamy przewodników, zwiedzamy wieżę, poznajemy historię ratusza, przy okazji historię Opola. Zwiedzamy gabinety prezydenta Opola, przewodniczącego Rady Miasta Opola. Przy okazji staramy się obalać pewne mity, np. że z osobą niesłyszącą każdy słyszący jest w stanie porozumieć się na kartce językiem polskim pisanym. Chcemy o tym mówić. Chcemy, żeby ten świat osób głuchych, ten świat ciszy był rozumiany i był słyszany przez nas wszystkich.

- Chcemy pokazać się naszemu miastu i mówić o problemach i integracji - mówi Jarosław Duszak, wiceprezes zarządu oddziału opolskiego Polskiego Związku Głuchych. - Osoby niesłyszące przede wszystkim cierpią na to, że nie mogą uczestniczyć w życiu społecznym na równych prawach ze względu na dostęp do informacji, która często nie jest przekazywana w dostępny dla nich sposób, czyli w języku migowym. Język narodowy w naszym przypadku to język polski, który jest dla nim językiem obcym, trudnym.

Przypomnijmy, że w 1951 roku powstała Światowa Federacja Głuchych. To z jej inicjatywy, ostatni tydzień września jest obchodzony jako Międzynarodowy Tydzień Głuchych. Wydarzenia nawiązujące do tego tygodnia są organizowane jeszcze w październiku.