- Widzimy bardzo niepokojący trend, ponieważ z każdym rokiem wzrasta liczba przestępstw przeciwko osobom, którym Konstytucja RP gwarantuje wolność sumienia i religii - mówi poseł Janusz Kowalski. - I wszystkie te konstytucyjne wolności i prawa są niestety dzisiaj w Polsce łamane. Ilość ataków na katolików, na chrześcijan w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy zdecydowanie wzrasta. I temu służy właśnie nasza inicjatywa. Ona ma na celu zebranie w ciągu trzech miesięcy ponad 100 tysięcy podpisów, aby złożyć obywatelski projekt ustawy do laski marszałkowskiej, aby prawa chrześcijan były w Polsce chronione, ale również prawa wszystkich obywateli Rzeczypospolitej, którzy wierzą w Boga.

Akcję w województwie opolskim koordynuje Elżbieta Słodkowska, radna z Głubczyc. - Po rozmowach z mieszkańcami widzimy, że wielu katolików czuje się zagrożonych - mówi. - W ciągu jednego dnia w zeszłym tygodniu zebraliśmy jako Opolszczyzna wraz z grupą wolontariuszy 1700 podpisów na Jasnej Górze. Z kolei w powiecie głubczyckim również przeprowadziliśmy taką akcję i uzbieraliśmy prawie 600 podpisów. To pokazuje, że jest olbrzymie poparcie inicjatywy i olbrzymia potrzeba poczucia bezpieczeństwa we własnym kraju.

Listy poparcia można pobrać ze strony www.wobroniechrzescijan.pl i wypełnione przesłać do biur poselskich Solidarnej Polski.

Podczas konferencji prasowej poseł Janusz Kowalski zaapelował też do władz Uniwersytetu Opolskiego o zakończenie współpracy z prof. Stanisławem Hocem. - Na polskich uczelniach nie ma miejsca dla byłych sowieckich kolaborantów. Przypominam, że Służba Bezpieczeństwa w brutalny sposób walczyła z chrześcijanami - mówił poseł Kowalski.

Rzecznik Uniwersytetu Opolskiego poinformował w rozmowie z Radiem Opole, że do tej pory żadne oficjalne pismo w tej sprawie nie zostało złożone, w związku z czym uczelnia nie udziela komentarza.