Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-02-23, 15:15 Autor: Monika Matuszkiewicz

Rosja zaatakowała! "Opolscy" Ukraińcy pełni obaw o bliskich, region szykuje zaplecze dla emigrantów

Ewakuacja kobiet i dzieci z republiki ludowej - Donieckiej [fot. PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY]
Ewakuacja kobiet i dzieci z republiki ludowej - Donieckiej [fot. PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY]
Solidarni z Ukrainą - Berlin [fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN]
Solidarni z Ukrainą - Berlin [fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN]
Ewakuacja kobiet i dzieci z republiki ludowej - Donieckiej [fot. PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY]
Ewakuacja kobiet i dzieci z republiki ludowej - Donieckiej [fot. PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY]
- Boimy się, ale musimy zachować spokój - tak Ukrainki, mieszkające w Opolu mówią o sytuacji w swojej ojczyźnie. Z pomocą ich rodakom wychodzi m.in. stolica województwa, która już szykuje bazę miejsc noclegowych, dla możliwych emigrantów. Tematem zajęliśmy się w magazynie Reporterskie Tu i Teraz.
W poniedziałek (21.02) prezydent Rosji Władimir Putin uznał niepodległość Ługańskiej Republiki Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej. Wtedy też rosyjskie wojska wkroczyły na terytorium Donbasu.

- Ludzie utrzymują spokój na tyle, ile się da. Jednak panika jest, bo my nie wiemy, co będzie jutro. Nie można zaplanować następnych dni, tygodni - mówi pani Tatiana, która na Opolszczyznę przyjechała właśnie z terenu Donbasu.

- Wszyscy modlimy się o to, żeby to udało się załatwić dyplomatycznie. Myślimy o tym, że będzie taka sytuacja i takie rozwiązanie bez krwi. Nie chcielibyśmy tego. Dużo już młodych chłopaków zginęło, za dużo i ci nowi śmierci nie powinni doświadczyć. To jest ambicja jednego człowieka.

- W moim regionie obecnie jest spokojnie, wiem, że moja rodzina jest bezpieczna i to jest najważniejsze - dodaje Valentyna z obwodu Chmielnickiego.

- Szczerze mówiąc, moim zdaniem, nie możemy powiedzieć, że wojny nie ma, bo jest. My tak naprawdę od 8 lat walczymy z tym wszystkim. Naród ukraiński i rosyjski na pewno chce żyć spokojnie. To, że oficjalnie tego nie uznają, to jest mi bardzo przykro.

Goszczący w Radiu Opole w poniedziałek wicewojewoda Tomasz Witkowski wskazywał, że w przypadku Opolszczyzny możemy spodziewać się nawet kilku tysięcy emigrantów, którzy dotrą do nas "korytarzem" autostrady A4. W Porannej Rozmowie Radia Opole mówił:

- W ramach zarządzania kryzysowego analizujemy możliwości, otrzymujemy dane z MSWiA na temat potencjalnych scenariuszy, które mogą się wydarzyć. Jest ich kilka. Odbyliśmy spotkanie ze starostami, prowadzimy ustalenia z podmiotami, które dysponują miejscami noclegowymi. Najgorsze scenariusze wymagać będą dużego zaangażowania, łącznie z umieszczaniem ich w szkołach i halach sportowych.

Dlatego też władze Opola i województwa przygotowują bazę miejsc noclegowych i plan działania na ewentualny przyjazd emigrantów z Ukrainy. W stałym kontakcie z nimi również honorowa konsul.

- Codziennie dzwonią i przychodzą do mnie osoby, które kiedyś przyjechały z Ukrainy do nas. Oni martwią się o swoich bliskich i pytają o możliwości ich sprowadzenia tutaj do Opola, kiedy tam wybuchnie wojna - mówi Irena Pordzik, honorowy konsul Ukrainy w Opolu.

- Jak będzie wyglądała ta kwestia, jeśli chodzi i o dokumenty, miejsce pobytu w Polsce, konkretnie w naszym województwie. To są takie bardzo podstawowe pytania, dotyczące takiego życia egzystencjonalnego.

- Cały czas obserwujemy sytuację na Ukrainie i jesteśmy gotowi do pomocy - dodaje Adam Leszczyński, rzecznik prasowy opolskiego ratusza.

- Mamy już przygotowanych ponad 600 miejsc, w których będą mogły znaleźć schronienie osoby uciekające z Ukrainy. To są wyznaczone miejsca w takich lokalizacjach jak świetlice na terenach opolskich dzielnic, remizy OSP, w bursy oraz w Toropol. Zapewnimy również dostęp do edukacji dla tych najmłodszych, którzy przyjadą do nas.

- My przede wszystkim skupiamy się na potrzebach artykułowanych z naszego obwodu iwanofrankiwskiego. Jesteśmy w stałym kontakcie z nimi - podkreśla Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego.

- Jeżeli będzie potrzeba przyjąć jakieś rodziny, które chciałby do nas przyjechać, to też mamy swoje ośrodki. Są one w Ładzy, Rogowie, Mosznej oraz w Opolu w w Regionalnym Zespole Placówek Wsparcia Edukacji. Mamy takie miejsca, że jesteśmy do tego przygotowani.

W planach jest także w razie potrzeby organizowanie pomocy humanitarnej i wysłanie jej do Ukrainy.

Dodajmy, że dzisiaj (23.02) Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy zarekomendowała parlamentowi wprowadzenie stanu nadzwyczajnego w całym kraju. Ponadto ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało swoich obywateli, aby opuścili oni terytorium Rosji.

Parlament Ukrainy przegłosował wieczorem wprowadzenie w kraju stanu wyjątkowego na 30 dni od północy 24 lutego. Stan wyjątkowy wprowadzono w związku z zagrożeniem agresją ze strony Rosji. Obejmie on wszystkie obwody kraju oprócz ługańskiego i donieckiego w Donbasie, gdyż tam już obowiązuje szczególny reżim prawny.

Tatiana
Valentyna
Irena Pordzik
Adam Leszczyński
Andrzej Buła

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »