- To są pieniądze ściśle dedykowane poprawie funkcjonowania donacji w szpitalu - mówi doktor Maciej Gawor, ordynator oddziału anestezjologii i intensywnej terapii USK w Opolu. - Oddział zajmuje się identyfikowaniem i prowadzeniem potencjalnych dawców narządów, a ponieważ jest to obszar w intensywnej terapii, który wymaga dosyć specyficznego podejścia, jeżeli chodzi o diagnostykę i prowadzenie, całość sprzętu, na który chcemy przeznaczyć ten milion złotych, bezpośrednio bądź pośrednio temu służy - tłumaczy lekarz.

- Na oddział anestezjologii i intensywnej terapii ma zostać zakupiony m.in. aparat EEG, urządzenia do monitorowania czynności układu nerwowego przy diagnostyce, zestawy do ogrzewania i schładzania pacjentów, czy ECMO do pozaustrojowego utlenowania krwi - dodaje ordynator Maciej Gawor. - Są to urządzenia, które mają nam ułatwić diagnostykę, głównie centralnego układu nerwowego. To są elektroencefalografy, to są urządzenia do monitorowania czynności układu nerwowego, urządzenia do kapnometrii przezskórnej, urządzenia do bardziej precyzyjnego prowadzenia chemodynamicznego pacjentów, głównie chodzi o układ krążenia, także urządzenia, które ułatwią kontrolę temperatury pacjenta - wylicza doktor Maciej Gawor.

- Potrzeby transplantacyjne są w Polsce ogromne - podkreśla ordynator.

Lista zakupów jest gotowa, trwa przygotowywanie wyceny. Nowy sprzęt ma trafić do USK w tym roku.

Dodajmy, w USK za dziedzinę transplantologii odpowiedzialnych jest czterech lekarzy anestezjologów, spośród 30 pracujących na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii.