- Ten wiadukt, który obecnie jest, będzie rozebrany, ale odbędzie się to połówko, bo cały czas ruch na linii kolejowej musi trwać - mówi Mariusz Pustelnik, prezes pracowni projektowej Mostopol w Opolu.

- Będzie pełnowymiarowa 7-metrowo jezdnia, z opaskami i barierami ochronnymi. Dodatkowo powstanie dwukierunkowa ścieżka pieszo-rowerowa. To będzie wyglądało podobnie, jak jest teraz na ulicy Prószkowskiej i Wojska Polskiego. Jezdnia będzie obniżona, będzie miała pełno wymiarową skrajnię pionową - 4,7 metra i obok tego wybudowana zostanie na podwyższeniu ścieżka.

Za remont drogi odpowiadać będzie miasto. Natomiast za przebudowę wiaduktu kolejowego PKP. Prace te będą odbywać się w tym samym czasie.

- Pożytki z tego będą nie tylko dla kolei, ale i całego miasta. Szczególnie dla tych, którzy muszą codziennie przejeżdżać pod tym wiaduktem. Na pewno nastąpi znaczna poprawa bezpieczeństwa i poszerzona zostanie funkcjonalność. Dodatkowo zaletą będzie krótszy wyjazd i szybszy wjazd do miasta - dodaje Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

Kwota, jaką miasto przekaże na przebudowę ulicy Krapkowickiej to około 10 milionów złotych. Co ważne, droga na czas remontu będzie wyłączona z ruchu.