Do zdarzenia doszło w niedzielny poranek (24.01), kiedy policjanci ruchu drogowego komendy miejskiej w stolicy regionu patrolowali podopolskie miejscowości. Jak przekazała mł. asp. Agnieszka Nierychła, mundurowi pełnili służbę nieoznakowanym radiowozem. Około godz. 11:00 w obszarze zabudowanym wyprzedził ich pędzący z dużą prędkością kierujący peugeotem. Policjanci ruszyli za nim w pościg, dając mu sygnały do zatrzymania.

Jak się okazało, za kierownicą siedział 30-letni mieszkaniec powiatu prudnickiego, który był już wcześniej karany za łamanie przepisów ruchu drogowego. Mężczyzna miał cztery aktywne zakazy sądowe prowadzenia pojazdów. Za każdym razem po wydanym przez sąd zakazie nadal siadał za kierownicę. Za działanie w warunkach recydywy 30-latkowi grozi teraz do 7,5 roku więzienia.