- Ozonowanie to dobra metoda uzupełniająca, ale jeżeli zrobi się to źle, to może przynieść więcej szkody niż pożytku. Pamiętajmy, że ozon jest gazem wysoce drażliwym. Nie powinno się ozonować nigdy pomieszczeń w których przebywają ludzie, przebywają zwierzęta, albo pomieszczeń w których znajdują się żywe rośliny. Taka powierzchnia powinna być uszczelniona, aby zabieg ozonowania mógł być uznany za skuteczny - powiedziała w „Loży radiowej” Radia Opole Urszula Posmyk z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu.

- W mechanicznym oczyszczeniu powietrza pomogą także oczyszczacze powietrza, ale największy problem jest z jakością filtrów i z tym, co z tymi filtrami potem robimy. Jeżeli my wyciągniemy taki filtr i zaniesiemy do łazienki i będziemy próbowali go wytrzepać, to niestety jesteśmy w tym momencie bardzo narażeni, bo uwalniamy to wszystko, co się zatrzymało na filtrze do przestrzeni w łazience, w której przebywamy. Najlepiej jednak takie filtry traktować jako jednorazowe i po prostu je wyrzucać – dodaje Urszula Posmyk.