Dwóch pijanych kierowców na drodze wojewódzkiej nr 454. Mogą trafić do więzienia
fot. Policja
fot. Policja
Stracili uprawnienia do kierowania, a ich pojazdy odholowała laweta. Za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem. Mowa o dwóch pijanych kierowcach zatrzymanych w miniony weekend przez namysłowskich policjantów.
- 58-latek wsiadł za kierownicę peugeota mając ponad 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Oświadczył, że wraca od kolegi z sąsiedniej wsi. Dzień później chwile grozy przeżyli policjanci jadący z Jastrzębia do Namysłowa. Wprost na ich radiowóz zaczął jechać z naprzeciwka rozpędzony seat. Funkcjonariusz kierujący radiowozem musiał ratować się ostrym hamowaniem i ucieczką na pobocze - wyjaśnia policjant.
Po zatrzymaniu auta okazało się, że kierowca seata ma ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
