Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-04-19, 21:21 Autor: Marzena Śmierciak

Pacjenci ZOL w Ozimku przeniesieni. Dyrekcja szpitala św. Rocha w Ozimku zabrała głos ws. koronawirusa w placówce

Koronawirus w ZOL-u w Ozimku. Relokacja pacjentów [fot. Mario]
Koronawirus w ZOL-u w Ozimku. Relokacja pacjentów [fot. Mario]
Koronawirus w ZOL-u w OzimkuRelokacja pacjentów [fot. Mario]
Koronawirus w ZOL-u w OzimkuRelokacja pacjentów [fot. Mario]
Koronawirus w ZOL-u w Ozimku. Relokacja pacjentów [fot. Mario]
Koronawirus w ZOL-u w Ozimku. Relokacja pacjentów [fot. Mario]
O 2.00 w nocy (z soboty na niedzielę) zakończyła się relokacja pacjentów Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Ozimku. Jak przekazała dyrekcja szpitala św. Rocha, z powodu sytuacji epidemiologicznej, na podstawie decyzji wojewody opolskiego, w sobotę (18.04) przewieziono 27 podopiecznych ZOL do szpitali w Kędzierzynie-Koźlu, MSWiA w Głuchołazach oraz 116. Szpitala Wojskowego w Opolu.
- W związku z sytuacją epidemiologiczną nie byliśmy w stanie kontynuować zabezpieczenia medycznego wymaganego dla pacjentów ZOL-u zakażonych COVID-19 - przekazała w oświadczeniu Jolanta Ryndak, dyrektor szpitala św. Rocha w Ozimku.

Jak czytamy w oświadczeniu, pierwsze ognisko epidemiologiczne pojawiło się w szpitalu w Ozimku w piątek (10.04) na oddziale chorób wewnętrznych. Personel medyczny oraz pacjenci zostali wtedy objęci kwarantanną. W sobotę (11.04) pojawiło się drugie ognisko. Wynik pozytywny zakażenia wirusem stwierdzono u pierwszych dwóch pacjentów ZOL. Tego samego dnia pobrano próbki od wszystkich osób w zakładzie - pacjentów i pracowników. Dwa dni potem okazało się, że zakażeni COVID-19 zostali prawie wszyscy pacjenci. - W praktyce z dnia na dzień ZOL w Ozimku stał się oddziałem zakaźnym - czytamy w relacji dyrektor Jolanty Ryndak.

W związku z zaistniałą sytuacją w trybie natychmiastowym przekierowano na ZOL część personelu medycznego z innych oddziałów. - Jednak sytuacja kadrowa była skrajnie trudna, bo jednocześnie kwarantanną był objęty oddział wewnętrzny - pisze dyrektor.

14 kwietnia zapadła decyzja o relokacji pierwszej grupy pacjentów. Z uwagi na pogarszający się stan zdrowia siedem osób trafiło na szpitalne oddziały zakaźne w Nysie, Kędzierzynie-Koźlu oraz w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu.

- Nad bezpieczeństwem pozostałych pacjentów oddziału wewnętrznego oraz ZOL-u czuwał zespół medyczny ze szpitala w Ozimku. Od wtorku (14.04) na ZOL-u całą dobę bez przerwy pracował kierownik, objęty kwarantanną w miejscu pracy. Pacjentów nie opuszczały również cztery pielęgniarki i dwie salowe, skierowane z innych oddziałów. W praktyce osoby te spały w szpitalu - relacjonuje Jolanta Ryndak – W tym samym czasie na cały tydzień zdecydowało się zamknąć z pacjentami na oddziale wewnętrznym dwóch lekarzy i trzy pielęgniarki. Wszyscy pracowali bez wytchnienia, niemalże na granicy wytrzymałości.

W środę (15 kwietnia) w Ozimku pojawiło się wsparcie dwóch pielęgniarek, skierowanych do pracy przez wojewodę. W czwartek do zespołu dołączył lekarz i cztery siostry ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP z Leśnicy.

W weekend zakończyła się relokacja pozostałych, 27 pozostałych pacjentów ZOL do szpitali zakaźnych w regionie.

Jak przekazała dyrekcja szpitala, od początku była w stałym kontakcie z sanepidem, NFZ w Opolu oraz wojewodą opolskim, a współpraca w kryzysowej sytuacji była "bezbłędna" [to cytat]. Jolanta Ryndak, dyrektor szpitala św. Rocha w Ozimku przekazała też podziękowania pracownikom, którzy pracowali bez odpoczynku.

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »