Podczas spotkania w ratuszu polityk chciał poznać problemy i oczekiwania mieszkańców. Wszystko po to, by, jak mówi, móc wspólnie decydować o kierunkach rozwoju Polski w obliczu zbliżającej się nowej perspektywy finansowej Unii Europejskiej oraz strategii rozwoju województwa.

- Wielką wartością naszego rządu jest to, że jest blisko ludzi. Dla mnie, jako ministra z Opolszczyzny, jest bardzo ważne, żeby się spotykać z mieszkańcami, żeby później w Warszawie, przy podejmowaniu decyzji, ten głos był słyszalny. Silny głos Opolszczyzny w stolicy jest dla nas bardzo ważny, bo jesteśmy najmniejszym regionem, ale mamy też swoje doświadczenia, dorobek, problemy - wyjaśnia.

Wiceminister podkreślał także, że dotychczas mocno angażował się w działalność na rzecz rozwoju tej części Opolszczyzny. Jako przykład takich działań podał między innymi starania o rozszerzenie miejscowej podstrefy ekonomicznej, wsparcie samorządu w zakresie ochrony zabytków czy budowy drugiej przeprawy mostowej.

Natomiast przybyli na spotkanie mieszkańcy pytali m.in. o program mieszkanie plus, zatrudnianie cudzoziemców, pomysły rządu na poprawę sytuacji w służbie zdrowia, czy szanse na otwarcie w Brzegu uczelni wyższej.

Dodajmy, że podobne spotkanie odbędzie się we wtorek (25.06) o 17:00 w Miejskim Domu Kultury w Oleśnie.