Jak mówi jest teoria, że te opolskie wilki to potomkowie zwierząt wypuszczonych niegdyś na wschodnich rubieżach Niemiec, które przewędrowały do nas, idąc wzdłuż Odry.

- Ilość wilków zamieszkujących opolskie zagraża normalnemu korzystaniu z dóbr naszych lasów - uważa Wojciech Plewka.

- Co najgorsze, że one się zachowują tak, że się nie boją. One człowieka traktują jako istotę mniejszą. Zawsze ten instynkt w każdym gatunku działa jakoś, a tu nie. Zresztą były na przykład nagrania, jak sobie 3 wilki idą ścieżką dla zwierzyny nad autostradą A4 - mówi Plewka.

Dodajmy, że według szacunków w polskich lasach mieszka około 1500 sztuk wilków. To zwierzęta chronione, nie można na nie polować.