- Powinniśmy oczekiwać ze strony rządu rzetelnej informacji, na ile została pomniejszona luka VAT bo każda informacja, która wypływa z kancelarii premiera jest po części prawdziwa, ale nie do końca odpowiadająca na to pytanie - powiedział w Niedzielnej Loży Radiowej poseł MN Ryszard Galla. - To nie jest tak, że zabezpieczona kwota zostaje w całości odzyskana. Uszczelnienie VAT było zapoczątkowane za PO-PLS - dodał.

Poseł Tomasz Kostuś z Platformy Obywatelskiej podkreślił, że opozycja domaga się zwołania posiedzenia Komisji Finansów Publicznych oraz debaty nad stanem finansów państwa. - Rekordowo rośnie zadłużenie Polski, mamy rekordowy przyrost cen, największy wzrost inflacji w Europie i najmniejszy poziom inwestycji. Narzędzia i rozwiązania, którymi dzisiaj chwali się PiS, jak Jednolity Plik Kontrolny, Centralny Rejestr Faktur, odwrócony VAT i szklenie służb wprowadziło PO-PSL, a PiS głosował przeciw.

- Rząd PiS jeszcze w 2006 r. uszczelniał system podatkowy, za rządów PO-PSL zwiększyła się luka podatku VAT z 10 do 24%. Obecnie wynosi około 12%. Jesteśmy na poziomie średniej UE - zaznaczył Paweł Nakonieczny z Prawa i Sprawiedliwości. - Rząd obniżył VAT na min. pieczywo, żywność dla niemowląt, pieluchy - dodał. - Platforma przygotowała Jednolity Plik Kontrolny tylko z nazwy, system został dopracowany przez PiS i cały czas jest dopracowywany.

Paweł Kukiz z Kukiz'15 uważa, że dyskusja powinna dotyczyć samego VAT-u, a nie luki VAT-owiskiej. - Polska ma jedną z najwyższych w Europie stawek VAT, podniesione przez PO stawki obowiązują do 10 lat, a PiS je utrzymuje pomimo tego, co obiecywał - zwrócił uwagę. - Im niższy VAT, tym mniej opłaca się kraść, bo ryzyko duże a zyski małe. Niemcy w czasie pandemii obniżyły stawki VAT, żeby wzmacniać gospodarkę - mówił Paweł Kukiz.

Zdaniem Piotra Pancześnika z Porozumienia należy skupić się na tym, nie ile nie odzyskano, ale ile nie stracono z tytułu oszustw VAT-owskich. - We wszystkich gospodarkach istnieje szara strefa. Z raportu Komisji Europejskiej podatnicy w Europie stracili 140 mld euro w ciągu roku z tytułu oszustw VAT. Jesteśmy - jako Porozumienie - za równymi i możliwie niskimi podatkami. Jednak czas COVIDu nie jest momentem, żeby radykalne działania w tej sferze wprowadzać.

Piotr Wach z Nowoczesnej zgodził się z Pawłem Kukizem jeśli chodzi o reformę, ujednolicenia i uproszczenia podatku VAT. - Powinniśmy się nad opodatkowaniem konsumpcji pochylić z punktu widzenia rozwoju Polski w następnych latach. Patrząc na lukę VAT mamy do czynienia ze zderzeniem uczciwych przedsiębiorców z tymi nieuczciwymi - mówił.

- Jeśli chodzi o podatki, to należy podejść do nich rozsądnie. Wszyscy marzymy o niskich podatkach, ale pamiętajmy, że państwo musi funkcjonować, musimy inwestować, rozwijać Polskę i gospodarkę - powiedział Bartosz Piekarski z Solidarnej Polski.

Piotr Woźniak z SLD zastanawiał się, jaki odsetek Polaków dobrze rozumie sprawę podatku VAT. - Ludzie nie rozumieją, że płacąc 123 złoty w sklepie, 23 złotych jest budżetu państwa. Uważam, że świadomość społeczeństwa w zakresie finansów publicznych jest zerowa. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że rząd nie ma swoich pieniędzy, nie rozumieją, że 13-tej pensji nie daje Jarosław Kaczyński tylko ich wnukowie i dzieci, że dług publiczny rośnie w tempie 8 tys. zł. na sekundę i że za to wszystko trzeba będzie zapłacić - mówił Woźniak.

Marek Kawa z Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że jedno to luka VAT a drugie o ściągalność tego podatku. - To sąd musi zdecydować, że przedsiębiorca musi oddać to, co ukradł. Gdzie był TVN, kiedy luka od 2010 roku falowała do 25%? Patologiczna III RP pozostawiła po sobie tą spuściznę, z którą musimy walczyć. Luka zawsze będzie bo zawsze jest szara strefa. Pieniądze pojawiły się i trafiły do zwykłego człowieka - powiedział w Niedzielnej Loży Radiowej.