Radio Opole » Niż Boris nad Opolszczyzną » Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

2024-09-13, 08:41 Autor: Ireneusz Prochera

"Wystąpią liczne podtopienia, ale nie wiemy na jaką skalę". Stanisław Potoniec o zagrożeniu powodziowym

Ostrzeżenie przed powodziami w województwie opolskim. Intensywne opady mogą wywołać podtopienia.
- Spodziewamy się wzrostów stanów rzek w powiecie nyskim, prudnickim i głubczyckim. Trudno powiedzieć, czy będzie lepiej niż w 1997 roku. Na pewno wystąpią liczne podtopienia, ale nie wiemy na jaką skalę - mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole zastępca dyrektora wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Opolu Stanisław Potoniec.
-Te informacje, które otrzymujemy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wszelkiego rodzaju prognozy pogody, ostrzeżenia, w dalszym ciągu przewidują te intensywne opady deszczu i praktycznie również będzie to powodować wzrost stanu wód na naszych rzekach, zwłaszcza na rzekach w powiecie nyskim, w powiecie prudnickim i głupczyckim. - dodał rozmówca Ireneusz Prochery

Powoływał się też na informacje RZGW, z których wynika, że zbiorniki retencyjne są przygotowane na przyjęcie dużych ilości wody. Co skutkuje tym, że sytuacja jest relatywnie lepsza dla Nysy kłodzkiej niż Odry.
-Nysa Kłodzka może nie tyle, bo tak jak tutaj mówiliśmy, mamy zbiorniki na praktycznie
Nysie Kłodzkiej, natomiast będą zagrożone bardzo mocno te mniejsze rzeki, czyli
lewostronne dopływy Odry. Takie jak Biała Głuchołaska, takie jak Osobołoga,
Widna, Świdna, tutaj musimy się obawiać, że może być bardzo niebezpiecznie.- dodał Stanisław Potoniec.

Zgodził się także z opinią, że w terenach podgórskich najwięskzym zagrożeniem są strumienie spływające z gór, a w miastach mogą nim być w razie obfitych opadów niedrożne studzienki i kanały burzowe.

- Tak. Tutaj potwierdzę panu, jak również kwestia, że betonujemy wszystko. No i
ta woda niestety praktycznie nie ma gdzie wsiąknąć. Studzienki mają swoją określoną pojemność. Przykładem była Warszawa przy tym ulewnym deszczu, że godzina, dwie i praktycznie mamy zalania. Tutaj jest kwestia, żebyśmy sami również wiedząc z danych historycznych, że mamy problem czy z przepustem, czy z niedrożnym rowem, sprawdzić to, oczyścić samemu. Nie liczyć na to, że Państwowa Straż Pożarna, która będzie interweniować w trudniejszych sytuacjach, będzie w stanie przyjechać i pomóc w jakiś sposób.

Stanisław Potoniec zaapelował także do mieszkańców o słuchanie komunikatów służb ratunkowych. Jeśli będą apele o ewakuację, to powinniśmy opuścić nasze domy.

Zobacz także

2024-10-01, godz. 09:32, Wiadomości z regionu Powiat brzeski zaczyna liczyć straty po powodzi. Są miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - Nadal są u nas miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - mówił dziś (01.10) w Porannej Rozmowie Radia Opole Jacek Monkiewicz, starosta brzeski. Choć szacowanie strat dopiero się zaczęło, to już wiadomo, że oprócz zalanych domów, ogromne… » więcej 2024-09-30, godz. 19:30, Wiadomości z regionu Głogówek opublikuje "białą księgę” zniszczeń. Gmina domaga się budowy zbiornika na Osobłodze Władze Głogówka stanowczo domagają się budowy zbiornika przeciwpowodziowego na Osobłodze w Racławicach Śląskich. Liczą na wsparcie mieszkańców oraz samorządowców z gmin i powiatów zalanych przez tę rzekę. Samorząd zachęca… » więcej 2024-09-30, godz. 15:40, Wiadomości z regionu "Centralne mamy zalane". Mieszkańcy Wronowa remontują domy po powodzi Mieszkańcy Wronowa walczą z czasem, aby przed zimą wyremontować zniszczone przez powódź domy. Większość z budynków wymaga jak najszybszego osuszenia i uprzątnięcia, a temperatura w tym nie pomaga. Jak mówią powodzianie, końca… » więcej 2024-09-30, godz. 15:00, Wiadomości z regionu ZDW szykuje się do remontów dróg 416 i 417. "Chcielibyśmy zacząć jak najszybciej" Przejezdna od dzisiaj (30.09) jest droga wojewódzka nr 458 pod wiaduktem kolejowym w Lewinie Brzeskim. Do tej pory drogowcy mieli problem z udrożnieniem tego odcinka, bo ciągle spływała nowa woda. » więcej 2024-09-30, godz. 15:00, Wiadomości z regionu 140 strażaków pomaga powodzianom w Głuchołazach. Nie wiadomo, kiedy zakończą tę pracę Około 140 strażaków zawodowych i ochotników nadal pracuje w Głuchołazach przy usuwaniu skutków powodzi. Prace mają na celu powrót do normalnego funkcjonowania miasta i gminy. » więcej
32333435363738
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »