Wrześniowa powódź obeszła się dość łagodnie z powiatową infrastrukturą – tak szacowanie strat ocenia starosta powiatu prudnickiego. Nie oznacza to jednak, że ich nie ma. Powódź najbardziej dotknęła drogi i mosty, takie jak trakt między Łąką Prudnicką a Moszczanką wraz z tamtejszym mostem czy przeprawa w Trzebinie.
- Jeśli chodzi o infrastrukturę powiatową, to szacowanie strat mamy praktycznie zakończone. Nie są one jakieś bardzo duże. Myślę, że jakieś 20-25 milionów złotych. Jeśli o czymś zapomnieliśmy, to więcej nie powinno przekroczyć - mówi Radosław Roszkowski, starosta prudnicki.
Odbudowa drogi łączącej Łąkę Prudnicka i Moszczankę może wynieść około 9 milionów złotych, natomiast naprawa mostu w Trzebinie to szacowany koszt około 5 mln złotych. Warto dodać, że ucierpiał również Dom Dziecka w Mochowie.
Starosta prudnicki wyraził nadzieję, że wsparcie państwa będzie konkretne, a naprawa szkód w ramach programu „Odbudowa Plus” spowoduje, że w razie wystąpienia w przyszłości podobnych kataklizmów, naprawiona infrastruktura będzie odpowiednio zabezpieczona.