Radio Opole » Niż Boris nad Opolszczyzną » Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

2024-09-25, 09:47 Autor: Witold Wośtak

Dramatyczny obraz powodzi we wsi Wronów. "Czekaliśmy na strychu, aż ktoś po nas przypłynie" [ZDJĘCIA]

Wronów po powodzi [fot. Jędrzej Łuczak]
Wronów po powodzi [fot. Jędrzej Łuczak]
Wronów po powodzi [fot. Jędrzej Łuczak]
Wronów po powodzi [fot. Jędrzej Łuczak]
Przez tydzień wieś Wronów w gminie Lewin Brzeski była niemal całkowicie odcięta od świata po zalaniu przez Nysę Kłodzką. Przez cały czas na miejscu pracowali jednak strażacy.
Jeszcze wczoraj (24.09) jedyną możliwością dojazdu była droga gruntowa, gdzie i tak stało 40 centymetrów wody, więc niektóre samochody utknęły. Mieszkańcy relacjonują, że przez 3 dni woda we wsi sięgała półtora metra i wtedy część ludzi przeniosła się na strych, czekając na ratunek. Sytuacja diametralnie zmieniła się po przyjeździe żołnierzy, którzy rozkopali wał. Szybko opadająca woda odsłoniła wielkie straty.

- Pomału będziemy wracać do swojej rzeczywistości - sprzątać, sprzątać i jeszcze raz sprzątać. Żeby cokolwiek zrobić, trzeba wszystko powynosić. Woda w mieszkaniu sięgała 120 centymetrów, mniej więcej 15 centymetrów nad kuchenką, a niżej pływało wszystko.

- W kwietniu robiłem kapitalny remont na parterze i zalało wszystko. Wymieniłem elektrykę, hydraulikę, przerobiłem ściany - mieszkanie było jednopokojowe, zrobiłem dwa pokoje, nową łazienkę i kuchnię, a teraz cały dobytek szlag trafił.

- Moim zdaniem, poszło kijowo. Miałem nadzieję, że po 1997 roku jesteśmy zabezpieczeni i sytuacja będzie wyglądać lepiej, a nie, że cała wioska znajdzie się pod wodą. Czekaliśmy na strychu na ratunek, aż ktoś wreszcie przypłynie po nas. W mieszkaniu wszystko przepadło, na remont potrzebuję co najmniej 100 tysięcy złotych.

Okazuje się natomiast, że na miejscu przez cały czas pracowała straż pożarna, między innymi grupa specjalna "Neptun" z województwa pomorskiego oraz sekcja pływająca kompanii z Olsztyna. Strażacy cały czas wypompowują wodę, uszczelnili też wyrwę w wale. Mundurowi zapewniają, że we Wronowie zostali tylko ci mieszkańcy, którzy odmówili ewakuacji.

We Wronowie mieszka około 150 osób. Część została ewakuowana do szkoły podstawowej w Łosiowie.
Mieszkańcy

Zobacz także

2024-09-24, godz. 19:15, Wiadomości z regionu "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych modernizacji zapory oraz należytego zabezpieczenia rzeki Złoty Potok… » więcej 2024-09-24, godz. 18:30, Wiadomości z regionu "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one przed ich domami. Jak mówią, nikt się nimi nie interesuje, a śmieci zaraz zaczną… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00, Wiadomości z regionu Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego dla Prudnickiego Centrum Medycznego. To tylko jeden z transferów, jakie… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30, Wiadomości z regionu "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej pracy. Lokatorzy nie mają bieżącej wody, gazu, a w niektórych mieszkaniach… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45, Wiadomości z regionu Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty Potok oraz wodę, która spłynęła z gór. » więcej
45464748495051
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »