Dalej meldunek podaje wysokość żołdu żołnierza Freikorpsu „Oberland”, który wynosił 50 marek dziennie oraz informację o instrukcjach jakie odbierali wyjeżdżający na Śląsk ochotnicy. Mieli oni nauczyć się i w wypadku dostania się do niewoli bezwzględnie podawać dane wpisane w nowych dowodach osobistych, w których jako miejsce urodzenia figurowały miejscowości na Górnym Śląsku.
20 maja wieczorem powstańczy front ustabilizował się na linii Gorzów Śląski – Stare Olesno – Werdynia – Prusków – Zębowice – Myślina – Staniszcze Wielkie – Borzycz – Krośnica – Izbicko – Otmice – Kamień Śląski – Kamionek – Strzebniów – Obrowiec i dalej wzdłuż Odry do granicy Czeskiej.
Tego samego dnia Naczelna Władza na Górnym Śląsku wydała rozporządzenie, w myśl którego komendanci lokalnych Straży Obywatelskich lub tzw. doradcy mieli kontrasygnować wszystkie dokumenty wystawiane przez pozostawione niemieckie lokalne landratury czyli starostwa.
Również 20 maja w Krapkowicach odbyła się odprawa niemieckich dowódców poszczególnych odcinków frontu. Ustalono tam ostateczny plan ataku w rejonie Góry Świętej Anny. Generał Höefer planował, że będzie to uderzenie rozstrzygające o dalszych losach całej kampanii. Rzeczywiście ostateczny wynik tego starcia zadecydował o militarnych efektach III powstania, ale wydarzenia potoczyły się nie do końca wg planu doświadczonego niemieckiego generała.