- Zostanie zmieniona intencja tego potężnego monumentu - informuje Adam Siwek z IPN. - Dotychczasowa intencja jest w dużej mierze fałszywa i fikcyjna. Tam nie było aż tak dużych i ciężkich walk oraz strat, jak jest przedstawione na tym pomniku. Nowa intencja będzie zbieżna z tą w Folwarku, czyli poświęcona ofiarom obydwu totalitaryzmów z okresu II wojny światowej.
Pomnik w Mikolinie ma zostać przebudowany z pieniędzy własnych samorządu. Na razie nie wiadomo, kiedy rozpoczną się prace.
Dodajmy, że w Polsce pozostało jeszcze około 60 monumentów upamiętniających Armię Czerwoną.