Dr Zbigniew Bereszyński, autor monografii "Rewolucja Solidarności w województwie opolskim 1980-1990", nazwał 4 czerwca wydarzeniem przełomowym i historycznym. - Niektóre osoby czy środowiska chcą promować się na tej dacie - dodaje.
- Myślę, że to bierze się z instrumentalnego podejścia do historii. To nie są spory o historię, tylko aktualne spory polityczne. Pewne środowiska oraz osoby chcą promować siebie kosztem innych. To jest najłatwiejsze, a już trudniej jest wykazać się swoim dorobkiem czy dokonaniem. Najprościej można dyskredytować konkurentów poprzez przypisywanie jakichś negatywnych cech i w ten sposób podkreślanie własnej wartości.
Zbigniew Bujak, współtwórca Solidarności, wspomina, że przed wyborami padły znamienne słowa "Porozmawiajmy jak Polak z Polakiem".
- Dla nas to oznaczało, że nie będziemy nazywać was pachołkami Moskwy, natomiast Wy nie będziecie wyzywać nas od agentów imperializmu. Miałem wtedy bardzo głębokie przekonanie, że oto po raz pierwszy toczy się jakiś bardzo ważny proces, my obywatele organizujemy się, ale wszystko załatwiamy własnymi środkami.
Organizatorem seminarium był Wydział Nauk o Polityce i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Opolskiego.