Radio Opole » Z historycznego punktu widzenia » Felietony » Antyhitlerowiec nie znaczy polonofil!
2021-07-18, 08:32 Autor: Bolesław Bezeg

Antyhitlerowiec nie znaczy polonofil!

Claus von Stauffenberg chciał zachowania niemieckich zdobyczy w Polsce.
Claus von Stauffenberg chciał zachowania niemieckich zdobyczy w Polsce.
My Polacy, mamy taką narodową przypadłość, którą najkrócej można by określić patologiczną sympatią do wrogów naszych wrogów. Wydaje się, że przypadająca pojutrze 77 rocznica zamachu na Hitlera jest dobrą okazją do rozważań na ten temat.
Z Historycznego Punktu Widzenia 18 lipca 2021
W najbliższy wtorek przypada 77 rocznica dnia, w którym hrabia Claus von Stauffenberg używając swoich ostatnich trzech palców, przy pomocy kombinerek zgniótł zapalnik uruchamiając bombę, która miała zabić wodza III Rzeszy podczas sztabowej narady w bunkrach jego tajnej kwatery „Wilczy Szaniec” w Gierłoży na Mazurach.

Na fiasko tego zamachu złożył się cały szereg nie przewidzianych przez zamachowców okoliczności. Jedną z tych nieprzewidzianych przez czołowych strategów Wehrmachtu okoliczności był fakt, że 20 lipca na Mazurach może wystąpić upał. Upał wystąpił i naradę przeniesiono z bunkra do baraku, w którym na dodatek pootwierano okna toteż impet podłożonej przez Stauffenberga bomby rozszedł się w przestrzeń nie zabijając Hitlera.

Dla wielu zamachowców fakt, iż Hitler ocalał stał się źródłem paraliżującego strachu, który spowodował, iż swoje dalsze działania, które jeszcze mogły doprowadzić do przejęcia przez nich władzy, podejmowali oni opieszale i bez przekonania. Swoją słabość i tak wszyscy przypłacili życiem, podobnie zresztą jak ich znajomi i przyjaciele. Uważa się, że źródłem owej mentalnej niemocy wśród czołowych niemieckich oficerów była organiczna niemiecka niechęć do łamania dyscypliny i buntu.

Jak wiemy wewnętrzna walka z lojalnością wobec wodza fuhrera zakończyła się fatalnie. Pierwsza zatem nauka jaka płynie dla nas z niemieckiej lekcji 20 lipca 1944 roku brzmi, jak już coś robisz, to zrób to porządnie.

A teraz chwila refleksji nad wspomnianą przez mnie na początku idiotyczną sympatią jaką zwykliśmy odczuwać dla wrogów naszych wrogów bez refleksji nad ewentualnymi skutkami powodzenia podejmowanych przez nich akcji. Mamy tego przykłady w całej naszej historii, ale irracjonalna sympatia naszych prześliźniętych przez edukację historyczną politologów do grupy zamachowców pułkownika Stauffenberga jest ewidentnym przykładem bezmyślności.

Carl von Stauffenberg i jego kamraci nie byli przyjaciółmi Polaków. Ich niezadowolenie z Hitlera nie wynikało z antyfaszyzmu czy słowianofilii. Do zamachu pchnęło ich beznadziejne dowodzenie przez Hitlera niemieckimi armiami w Rosji. Gdyby zdołali przejąć władzę zamierzali zawrzeć pokój na zachodzie i kontynuować walkę ze związkiem sowieckim aż do ostatecznego zwycięstwa.

Na pewno jednak nie zamierzali rezygnować ani z terenów podbitej Polski, ani z polskiej niewolniczej siły roboczej w niemieckim przemyśle. Co to to nie, w końcu posiadanie tych dóbr należy do niemieckich ponadczasowych celów strategicznych i taki drobiazg jak zmiana partii rządzącej nie może mieć na coś takiego wpływu.

My jednak stawiamy Stauffenbergom pomniki, nazywamy ich imieniem ulice, tworzymy fundacje ich imienia. Stauffenbergowska euforia, którą przeżyliśmy pod koniec XX wieku z historycznego punktu widzenia bardzo podobna była do naszej obecnej radości z faktu, że aktualnie banderowcy strzelają na Ukrainie do Rosjan.

Zobacz także

2022-12-18, godz. 08:20 Myśl o powstaniu 367 lata temu, 18 grudnia 1655 roku przebywający w Opolu król polski Jan Kazimierz wyruszył w drogę powrotną do Polski z zamiarem wzbudzenia ogólnonarodowego… » więcej 2022-12-17, godz. 07:20 Beethoven w Głogówku 252 lata temu 17 grudnia 1770 roku urodził się wybitny niemiecki kompozytor i bywalec dworów Opolszczyzny Ludwig van Beethoven. » więcej 2022-12-11, godz. 08:20 Legionista, powstaniec i radiowiec Dziś przypada 60 rocznica śmierci polskiego działacza kulturalnego i powstańca śląskiego Romana Horoszkiewicza. » więcej 2022-12-10, godz. 07:20 Jak we Florencji 670 lat temu – późną jesienią 1352 roku ukończona została budowa pierwszego murowanego Ratusza w Opolu. Gotycka budowla wzniesiona została w miejscu… » więcej 2022-12-04, godz. 08:20 Trzecia wojna śląska Jutro przypada 265 rocznica bitwy pod Lutynią. 5 grudnia 1757 roku podczas tzw. wojny siedmioletniej pod Lutynią niedaleko Środy Śląskiej stoczona została… » więcej 2022-12-03, godz. 07:20 Pierwszy hołd krzyżacki Przedwczoraj minęła 553 rocznica złożenia przez wielkiego mistrza krzyżaków pierwszego hołdu polskiemu królowi. » więcej 2022-11-27, godz. 08:20 Powstanie z szansami Pojutrze przypada 192 rocznica wybuchu powstania listopadowego. Jak często, także i w temacie tego powstania powszechne wyobrażenia odbiegają od rzeczywis… » więcej 2022-11-26, godz. 07:20 Ksiądz Reginek z Dobrzenia W. Przedwczoraj minęła 143 rocznica urodzin śląskiego polityka i polskiego działacza plebiscytowego Jana Reginka. » więcej 2022-11-20, godz. 08:20 Upadek insurekcji Kilka dni temu obchodziliśmy 228 rocznicę upadku insurekcji kościuszkowskiej. » więcej 2022-11-19, godz. 07:20 Komunalne zwycięstwo 103 lata temu w efekcie rewolucji listopadowej, która miała miejsce w Niemczech w r. 1918, odbyły się wybory samorządowe. Choć początkowo zarządzono je… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »