Ośmioosobowa rodzina Ulmów z Markowej na Podkarpaciu nie należała do zamożnych. Józef i Wiktoria oraz ich szóstka dzieci (spodziewali się siódmego) utrzymywali się z niewielkiego gospodarstwa rolnego. Było to jednak gospodarstwo prowadzone wzorcowo. Józef Ulma już jako dorosły człowiek podjął naukę w szkole rolniczej w Pilźnie, którą ukończył z wyróżnieniem.
W swoim gospodarstwie chętnie wprowadzał rozmaite inowacje: hodował pszczoły i jedwabniki, propagował wśród innych rolników uprawę warzyw i ogrodnictwo, założył pierwszą w okolicy szkółkę drzewek owocowych, ponadto działał społecznie jako bibliotekarz w Kole Młodzieży Katolickiej, a w wolnym czasie poświęcał się amatorskiej fotografii.
Podczas II wojny światowej, gdy Niemcy prowadzili systemową eksterminację ludności żydowskiej, Ulmowie przyjęli do swojego domu ośmioro Żydów, których przez około półtora roku ukrywali i żywili. Równocześnie Józef Ulma pomógł czwórce innych osób narodowosci żydowkiejzbudować w pobliskim lesie ziemiankę, a potem także im dostarczał żywność.
Niestety po jakimś czasie Niemcy odkryli ziemiankę i zamordowali jej mieszkańców, nie połaczyli jednak tej sprawy z rodziną Ulmów. Dopiero wiosną 1944 r. granatowy policjant, który chciał przywłaszczyć sobie gospodarstwo ukrywającej się u Ulmów żydowskiej rodziny, postanowił zadbać o to by prawowici właściciele nigdy nie powrócili i zawiadomił niemiecką żandarmerię o ukrywających się u Ulmów Żydach.
Polska była jedynym krajem w podbitej przez Niemców Europie, w którym obowiązywała kara śmierci dla całej rodziny za ukrywanie Żydów. Prawo takie wprowadzono ponieważ zjawisko ukrywania Żydów przez Polaków uznane zostało przez okupacyjne władze za problem masowy. Terror miał zniechęcić Polaków do sprzeciwu wobec Holokaustu.
Ofiarami teg oprawa stali się Józef i Wiktoria Umowie oraz ich szóstka dzieci w wieku od półtora roku do ośmiu lat. Dla oprawców nie stanowił przeszkody fakt, iż Wiktoria Ulmowa spodziewała się siódmego dziecka. Wraz z Ulmami rozstrzelano także wszystkich znalezionych w ich domu Żydów.
W roku 1995 małżeństwo Ulmów zostało pośmiertnie odznaczone medalem "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata", a 18 lat temu 24 marca 2004 r. w Markowej odsłonięto poświęcony im pomnik. W roku 2003 otwarty został także proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów.
W 2016 r. w Markowej powstało Muzeum Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej.