Wybory parlamentarne 2019
Radio Opole » Wybory parlamentarne 2019 » Aktualności wyborcze

Aktualności wyborcze

2019-09-10, 13:36 Autor: Marek Świercz

DEBATA Kandydaci do Senatu w okręgu nr 52 obejmującym Opole i powiat opolski

DEBATA Kandydaci do Senatu w okręgu nr 52 obejmującym Opole i powiat opolski
W pierwszej senackiej debacie wyborczej Radia Opole zmierzyli się kandydaci z okręgu nr 52 obejmującego Opole i powiat opolski, czyli Danuta Jazłowiecka z Koalicji Obywatelskiej, Marek Kawa z Prawa i Sprawiedliwości oraz Rafał Bartek z Mniejszości Niemieckiej. Przypomnijmy: w tym okręgu zaczęło się od zgrzytu: ponieważ KO poparła Romana Kolka w okręgu 53, liczyła na rewanż w okręgu 52. Tymczasem MN nieoczekiwanie wystawiła Bartka. W efekcie KO też wystawiła Kolkowi rywala.
W pierwszej części debaty kandydaci mówili o swoim programie. Bartek mocno akcentował wielokulturowość jako ogromny atut Opolszczyzny, podkreślał, że nie da się jej kultywować bez wsparcia z poziomu parlamentarnego. Twierdził też, że reszta Polski mogłaby uczyć się od Opolan tego, jak należy, przykładowo, dbać o segregację odpadów. Danuta Jazłowiecka podkreślała znaczenie programów socjalnych, które proponuje KO - przekonywała, że, w odróżnieniu od prawicowych transferów socjalnych, programy opozycji łączą troskę o najbiedniejszych ze wspieraniem rozwoju gospodarki.
Marek Kawa ironizował, że opozycja przypomniała sobie dopiero w kampanii o problemach socjalnych, choć w czasie swoich 8-letnich rządów o nich nie pamiętała. Kawa bronił skuteczności programów wdrożonych przez PiS, w kontekście lokalnym podkreślał ekologiczne znaczenie ECO SA i Elektrowni Opole, wrócił też do postulatu wybudowania pod Opolem lotniska (jeśli nie pasażerskiego, to towarowego).

W drugiej turze kandydaci zadawali sobie pytania. Mimo apelu o pytania krótkie i konkretne, udało im się zadać tylko po jednym pytaniu. Kawa zapytał Jazłowiecką o to, które z programów socjalnych PiS zaakceptuje, a które odrzuci. Jazłowiecka nie mogła się powstrzymać od skrytykowania sposobu ich realizacji, ale zadeklarowała, że te najważniejsze, takie jak 500 plus, KO pozostawi, inne jednak zmodyfikuje w taki sposób, by, jak zapewniała, była skuteczniejsze. Z kolei ona zapytała Kawę o program "cystern wstydu", wytykając mu jego koszty i pytając, czy ostatnie problemy ze ściąganiem VAT oznaczają, że ekipa PiS wyprowadza pieniądze (takie zarzuty były kierowane pod adresem rządu PO). Kawa przypomniał, że o nieszczelnym systemie ściągania podatku VAT za poprzednich rządów mówiła otwarcie Komisja Europejska, chwaląc PiS za jego uszczelnienie. Politycy spierali się także o walkę ze zmianami klimatu. Bartek skierował swoje pytanie do Kawy: zapytał, jak PiS chce walczyć z wykluczeniem komunikacyjnym, skoro pierwsza próba nie do końca się powiodła z powodu braku zainteresowanie ze strony samorządów. Kawa stwierdził, że skala zaniedbań (likwidacja połączeń i likwidacja publicznych przewoźników) jest tak duża, że nie da się tych zaległości nadrobić z marszu. Zapewniał jednak, że znajdą się firmy prywatne, które stopniowo przekonają się do rządowego programu reaktywacji połączeń autobusowych.

Zobacz także

9899100101102103104
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »