Siatkarki Chemika Police i Grot Budowlanych Łódź zostały finalistkami odbywającego się w Nysie turnieju o Pucharu Polski. W niedzielę (21.02) poznamy zwycięzcę rozgrywek.
Grupa Azoty Chemik Police pokonał ŁKS Commercecon Łódź 3:0. Spotkanie trwało blisko dwie godziny i obfitowało w zwroty akcji. Zawodniczki z Polic jednak świetnie prezentowały się w końcówkach poszczególnych partii. ŁKS mógł wygrać szczególnie w drugim secie, gdy miał przewagę przy stanie 23:22, a trzy kolejne punkty należały do Chemika.
- Spodziewałam się troszeczkę ostrzejszego pojedynku - przyznaje Paulina Maj-Erwardt, libero Chemika Police. - Nastawiałam się na większą walkę, a tu tak trochę było bez większych emocji. Cieszymy się z rezultatu i tego, że jesteśmy w finale. Na nim się teraz koncentrujemy - dodaje.
W drugim półfinale Grot Budowlani Łódź pokonali także w trzech partiach E.LECLERC MOYA Radomkę Radom. - Radomka nie odpuszczała w żadnym momencie i musiałyśmy na nią naciskać - przyznaje Małgorzata Lisiak, środkowa łódzkiej ekipy. - W drugim secie był przestój w naszej grze, ale fajnie, że z dziewczynami to wytrzymałyśmy, nie dałyśmy się presji wyniku, poprowadziłyśmy do przodu i dało to wygraną - podkreśla.
Niedzielny (21.02) finał o 14:45. Relacje w wiadomościach Radia Opole.