Władze samorządowe chcą wybudować trzeci most, który skomunikuje dwie części miasta. Urząd Miejski w Nysie ogłosił właśnie przetarg na wykonanie studium wykonalności, czyli sprawdzenie, czy realizacja tego zadania jest w ogóle możliwa.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważne jest udrożnienie ruchu samochodowego w centrum miasta, a trzeci most znacząco by to ułatwił. Mamy nawet wstępne koncepcje, gdzie nowa przeprawa mogłaby przebiegać – mówi Piotr Bobak, sekretarz Nysy.
- Wariant pierwszy: mogłoby to być przedłużenie ul. Powstańców Śląskich. Wariant drugi: most mógłby powstać w miejsce istniejącego mostu, w ciągu ulicy Bema, czyli to jest rozbudowa istniejącego mostu. Wariant numer trzy, czyli przedłużenie ulicy Torowej i ulicy Śmiałego. Wariant numer cztery: przedłużenie ul. Franciszkańskiej. Te wszystkie nasze pomysły wykonawca studium będzie musiał wziąć pod uwagę.
Nowy most może kosztować nawet 100 milionów złotych. Aby zrealizować tak dużą inwestycję konieczne będzie ubieganie się o pieniądze zewnętrzne. Lokalne władze chciałyby, aby nowa przeprawa powstała w Nysie w ciągu trzech lat.