Do 13 grudnia można zgłaszać pomysły w ramach Budżetu Obywatelskiego Gminy Nysa. 700 tysięcy złotych skierowano na projekty infrastrukturalne, a pieniądze podzielono na trzy okręgi w mieście oraz czwarty jako wiejski.
Nowością jest natomiast pula 50 tysięcy na organizację wydarzeń prospołecznych, bez podziału na części gminy. Do złożenia wniosku uprawnieni są pełnoletni mieszkańcy gminy Nysa, konieczne jest dołączenie listy co najmniej 10 głosów poparcia z miasta lub wsi.
- Budżet obywatelski rusza po 2 latach przerwy - mówi burmistrz Kordian Kolbiarz.
- Myślę, że to jest najbardziej podstawowa lekcja demokracji. Wszyscy żyjemy w jednej gminie, w jednym mieście i mamy realny wpływ na to, co będzie u nas budowane czy realizowane. Ten budżet jest sympatycznym wstępem i nauką, aby wspólnie pracować nad projektami dużymi oraz małymi. Pieniądze są spore, ale z roku na rok, myślę, będzie ich coraz więcej.
Burmistrz Kolbiarz dodaje, że nyski budżet obywatelski nie ogranicza zakresu projektów.
- Nie ma żadnego wykazu pomysłów. Liczy się to, czego mieszkańcy potrzebują w danej dzielnicy, miejscowości. O tym będziemy mówić, a wygrają wnioski najlepsze, z największą liczbą głosów.
Wnioski można wysłać pocztą, dostarczyć do urzędu lub złożyć drogą elektroniczną.