Nyska komunikacja miejska wprowadza kolejne cięcia w rozkładzie jazdy. Do końca kwarantanny narodowej autobusy nie będą też jeździć w niedziele i święta.
Przewoźnik argumentuje zmiany niską frekwencją na trasach, a także potrzebą ograniczenia przemieszczania się, zwłaszcza dzieci i młodzieży. Z tego powodu od jutra (02.01) zawieszone będą wszystkie kursy na liniach 13 i 14, z kolei na liniach numer 2 i 9 będzie jeździć mniej autobusów niż dotychczas.
Prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Nysie Piotr Janczar wskazuje jednak, że wprowadzone zmiany nie muszą być ostateczne, gdyż przewoźnik chce reagować na sygnały ze strony pasażerów.
- Po pierwsze nie jeździ teraz młodzież do szkoły i chodzi też o to, żeby się młodzież nie poruszała pomiędzy 8 a 16. Jeżeli chodzi o pracę, jest zapewniony dojazd do pracy. Jeżeli pasażerowie stwierdzą, że te ograniczenia, które są wprowadzone nie pozwalają im na dojazd do pracy prosimy o kontakt ze spółką - mówi.
Ponadto, od 8 stycznia zmniejszy się liczba kursów na liniach numer 3 i 6.
Wspomniane ograniczenia będą obowiązywały co najmniej do 18 stycznia. Jeśli do tego czasu sytuacja pandemiczna w kraju ulegnie poprawie, przewoźnik będzie chciał powrócić do dotychczasowego rozkładu.
Dodajmy, że wszystkie szczegóły dotyczące nowej siatki połączeń można znaleźć na przystankach oraz na stronie internetowej spółki, www.mzk.nysa.pl.