Podejrzany o zabójstwo w Głogówku został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Zdarzenie to miało miejsce w jego mieszkaniu podczas imprezy alkoholowej. W sobotę nad ranem zadzwonił na pogotowie. Na ratunek dla ofiary tej biesiady było już jednak za późno.
- W toku śledztwa przesłuchano podejrzanego - mówi Klaudiusz Juchniewicz, Prokurator Rejonowy w Prudniku. – Przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa. Złożył obszerne wyjaśnienia. W wyniku sprzeczki między dwoma mężczyznami doszło do zadania kilku ciosów nożem, w tym śmiertelnego pchnięcia w okolice szyi, co spowodowało śmierć jednego z tych mężczyzn.
Ofiara i podejrzany są rówieśnikami. Mają po 63 lata. Obaj przyjaźnili się i spotykali od wielu lat. Zmarły mężczyzna mieszkał na Śląsku.