Nie najgorzej wypadł nabór do pierwszych klas szkół średnich powiatu prudnickiego. Planuje się otwarcie w nich 12 oddziałów, a więc tyle, co w minionym roku szkolnym. Mniejsze zainteresowanie niektórymi kierunkami kształcenia wymusza tworzenie klas dwuzawodowych w technikach. To generuje dodatkowe koszty dla powiatów, których nie uwzględnia subwencja oświatowa od państwa.
- Dlatego apelujemy do ministerstwa o zmianę sposobu naliczania subwencji - mówi wicestarosta prudnicki Janusz Siano. – Takie rozwiązanie spowodowałoby, że samorządy odważniej i spokojniej decydowałyby się na tworzenie oddziałów dwuzawodowych w technikach. Uspokoiłoby to też nastroje wśród nauczycieli, bo wiąże się to z ich godzinami lekcyjnymi i gwarancją zatrudnienia. Tworzenie takich klas wynika przede wszystkim z demografii, która jest niestety nieubłagana dla nas wszystkich w całym kraju.
Na frekwencję w szkołach średnich powiatu prudnickiego wpływa też zmiana preferencji uczniów. W tamtejszym Zespole Szkół Rolniczych nie ma chętnych, aby rozpocząć naukę w zawodzie rolnik. Już kolejny rok pierwsza klasa licealna nie powstanie w Zespole Szkół w Głogówku.
Wczoraj (14.08) zakończył się nabór elektroniczny do szkół średnich. Akces do nich uczniowie muszą jeszcze potwierdzić, składając dokumenty.