Kardynała Stefana Wyszyńskiego chcą ustanowić patronem Prudnika. Z taką inicjatywą wystąpiła posłanka Katarzyna Czochara wraz z grupą nauczycieli. Imię Prymasa Tysiąclecia nosiło byłe już gimnazjum, w którym pedagodzy ci nauczali. Ten wybitny duchowny przeprowadził Polskę przez czasy komunizmu.
- Inicjatywa ta ma związek z historią naszego miasta oraz zbliżającą się beatyfikacją kardynała Stefana Wyszyńskiego - mówi posłanka PiS Katarzyna Czochara. - Prudnik nie ma swojego patrona. Na terenie kraju praktycznie każde miasto, nawet nasza sąsiednia Biała ma swojego patrona. Kardynał Wyszyński jest tą osobą, która powinna objąć opieką nasze miasto. Postawą duchową, ale też mocno patriotyczną pokazał, jak bardzo ważna sprawą jest naród.
W Prudniku–Lesie komunistyczne władze więziły Kardynała Stefana Wyszyńskiego ponad rok. Izolowano go w czasach stalinowskich, gdy systemowo niszczono Kościół katolicki.
Beatyfikacja Sługi Bożego kard. Wyszyńskiego nastąpi 7 czerwca 2020 roku w Warszawie na pl. Piłsudskiego. Związane z tym obchody planowane są też na Opolszczyźnie. W październiku, w prudnickim miejscu uwięzienia Prymasa Tysiąclecia planowana jest Konferencja Episkopatu Polski.
Ustanowienia Kardynała Stefana Wyszyńskiego patronem Prudnika skonkretyzowane będzie w formie projektu obywatelskiej uchwały. Aby inicjatywa procedowana była przez radę miejską musi zostać zebranych 300 podpisów.