Reorganizacja pracy urzędów i nowe etaty – trwają przygotowania do rządowego programu wypłaty świadczeń na dzieci. Od 1 kwietnia samorządy będą oblegane. Do gmin i miast będą wpływać setki, a nawet tysiące wniosków o przyznanie 500 złotych na dziecko. Zdaniem urzędników, paraliżu jednak uda się uniknąć.
Tomasz Dragan, rzecznik Urzędu Miejskiego w Brzegu w rozmowie z Radiem Opole tłumaczy, że dwoje pracowników z Biura Spraw Społecznych i Zdrowia przygotowuje się do wdrożenia tego rządowego programu. Ponadto miasto szykuje się do utworzenia nowych etatów.
- Zostanie ogłoszony konkurs na dodatkowego pracownika i jedna z osób zostanie przyjęta w ramach tzw. robót publicznych. Docelowo dwoje pracowników ma obsługiwać ten rządowy program.
W Brzegu zameldowanych jest ponad 6 tysięcy dzieci do 18. roku życia. Magistrat będzie chciał uruchomić dodatkowe dwa pomieszczenia do obsługi petentów. Być może powstanie jeszcze jeden punkt w centrum miasta do obsługi programu Rodzina 500+
W Olszance świadczenia ma obsłużyć ta sama kadra urzędników – wyjaśnia wójt Aneta Rabczewska. Być może samorząd zatrudni jedną osobę na pół etatu.
- Ta praca będzie wzmożona w momencie składania i przyjmowania wniosków oraz wydawania decyzji, natomiast potem tymi instrumentami, którymi na co dzień się posługujemy, będziemy nadal operować, więc nie jestem pewna i przekonana do końca, czy muszę zwiększać zatrudnienie – zastanawia się Rabczewska.
W większości gmin powiatu brzeskiego przyjmowaniem wniosków i obsługą tego rządowego programu zajmować się będą ośrodki pomocy społecznej. W wielu miejscach samorządy utworzą również dodatkowe etaty.
