– Mamy dwie koncepcje, dobudowę modułu do istniejącego budynku bądź remont istniejących sal operacyjnych – wyjaśnia starosta Jan Kus. – Ograniczymy pewne sprawy zarówno w sprzęcie, jak i rozbudowie, ale oczywiście nie może to być wykonane byle jak. Sprzęt musi być odpowiedni, na minimalizację na pewno nie idziemy – podkreśla starosta.
Inwestycja musi rozpocząć się w najbliższych miesiącach, aby zdążyć przed wejściem nowych przepisów sanitarnych. By było to możliwe, i szpital, i powiat zaciągną kredyty. Na ten cel zostaną też zarezerwowane pieniądze w przyszłorocznym budżecie.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Piotr Wrona (oprac. WK)