- To wydarzenia na długo zapamiętam – mówi.
Czesław Noga, komendant oleskich strażaków, dodaje, że każdy wyjazd do akcji to jedna wielka niewiadoma.
Sprawą wybuchu butli gazowych w pomieszczeniach magazynowych oleskiej spółdzielni zajmuje się prokuratura. Obok strażaka poszkodowanych zostało 12 osób.
Piotr Wrona (oprac. JM)