- Wszystkich jednak uspokajam, szczepienie przeciwgruźlicze uodparniają na tę chorobę -wyjaśnia Jolanta Bala, szefowa sanepidu w Oleśnie.
Problem może się pojawić tylko w przypadku osoby o znacznie osłabionej odporności.
- Najbliżsi uczennicy, brat i rodzice zostali poddani leczeniu antybiotykami, klasa zostanie przebadana w poradni przeciwgruźliczej - dodaje Jolanta Bala:
Szefowa oleskiego sanepidu mówi, że choroba potrafi rozwinąć się po cichu i ujawnić nawet po kilku latach.
- Trudne będzie ustalenie, gdzie zaraziła się 16-latka. To mogło się stać w pociągu, autobusie czy nawet kościele - dodaje Bala.
Czytaj też: Kilkanaście osób zachorowało na groźną gruźlicę w powiecie krapkowickim
Piotr Wrona (oprac. MLS)
Piotr Wrona