Mówi Stanisław Filak, rzecznik komendy policji w Oleśnie.
Do tej pory poszkodowany nie wycenił strat, a to wstrzymuje wszczęcie postępowania związanego z ich pokryciem. To jednak nie studzi emocji piłkarskich. Na wielu samochodach i niektórych domach w powiecie oleskim nadal powiewają flagi niemieckie.
– Od początku kibicujemy z całą rodziną reprezentacji Niemiec – mówi Angelika Mrugała z Wolencina koło Olesna. – Tak samo będzie i dziś, podczas meczu z Włochami.
Od początku Euro 2012 mieszkańcy podoleskich wiosek często spotykają się wspólnie w swoich ogródkach, aby kibicować ulubionej drużynie.
Przeczytaj również:
Włamali się, zerwali niemiecką flagę i powiesili polską
Piotr Wrona (oprac. KK)