– Kiedy mężczyzna zajął małżeństwo rozmową, kobieta miała czas, aby wejść do pokoju – wyjaśnia Stanisław Filak, rzecznik prasowy oleskiej policji.
W torebce znajdowały się karty płatnicze i kredytowe, które zostały już zastrzeżone. Małżeństwo nie potrafi jednak podać dokładnego rysopisu pary oszustów.
Piotr Wrona (oprac. KK)