Czy w namysłowskiej spółce komunalnej doszło do wycieku danych osobowych? Na taką możliwość zwraca uwagę grupa miejskich radnych, którzy wskazują, że część dokumentów przedsiębiorstwa mogła być nieprawidłowo zabezpieczona.
Zakład Administracji Nieruchomościami, którego dokumenty miały znajdować się w kotłowni odpiera zarzuty. Tym tematem zajął się Daniel Klimczak.