Po zarejestrowaniu list kandydatów do obu izb parlamentu kampania wyborcza zapewne nabierze rumieńców. Choć, zdaniem ekspertów uczestniczących w pierwszej przedwyborczej debacie Radia Opole i TVP Opole, i tak jest już dynamiczna. – W porównaniu do poprzedniej kampanii, początek tej jest bardzo dynamiczny. Również na poziomie regionalnym politycy będą podejmować różnego rodzaju akcje – mówi politolog Błażej Choroś.
Jakie to akcje? To już zależy od pomysłowości polityków. Radio Opole dowiedziało się, że np. kandydujący do Senatu w okręgu wschodnim Jarosław Chołodecki chce objechać wszystkie gminy swojego okręgu rowerem.
– Kampania jest krótka, więc zapewne będzie ostra – przypuszcza Tomasz Grzyb, psycholog społeczny. – Jestem przekonany, że jeszcze się rozkręci. Myślę , że pojawią się także różne straszne epitety.
Epitety zamiast merytorycznej debaty? To niewykluczone, bo dziś (31.08) w samo południe Ruch Autonomii Śląska chce wręczyć posłowi Sławomirowi Kłosowskiego "tytę dla laika", czyli szkolną tytę wypełnioną materiałami na temat śląskiej kultury. Zdaniem Piotra Długosza z Ruchu Autonomii Śląska, poseł Kłosowski, który bardzo ostro atakuje ideę autonomii Śląska, nie zna historii regionu.
Zdaniem ekspertów, takie happeningi nie mogą jednak zastąpić rzeczowej debaty o problemach województwa, a zwłaszcza tych, które można rozwiązać tylko na szczeblu parlamentarnym.
– Ja bym oczekiwał konkretnej debaty, tzn. konkretnych pomysłów. Istnieje realna szansa na to, by Opole było lepiej skomunikowane z Warszawą. Na północ zazwyczaj nie jeździmy zbyt dużo i niektórzy przestają jeździć – mówi ekonomista Witold Potwora.
Kolejna debata Radia Opole i TVP Opole w najbliższy poniedziałek (05.08) o godz. 17:30.
Posłuchaj informacji:
Marek Świercz (oprac. Karolina Kopacz)