Przypomnijmy, burmistrz lobbuje za budową otwartych basenów przy ul. Korfantego. Z kolei rada blokuje inwestycję i chce przygotowania dokumentacji innego basenu otwartego, przy istniejącym już aquaparku przy ul. Wrocławskiej. - Wydaje mi się, że radni, którzy to blokują, znajdują sobie przez to trampolinę do bycia w radzie - stwierdził w Radiu Opole burmistrz Wrębiak.
Podkreślił jednocześnie, że jest zwolennikiem inwestycji przy ul. Wrocławskiej, lecz przypomina, że to sprawa, która byłaby realizowana "od zera", dlatego ważna jest kolejność.
- W przypadku ul. Korfantego mamy dokumentację projektową, mamy też harmonogram, aby na koniec przyszłego roku basen był już otwierany. Zrobiliśmy projekt o wartości 4 mln netto, uzyskaliśmy dofinansowanie na poziomie 3 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Wartość też byłaby obniżona o odpis z VAT-u na 3 mln złotych. Jest też dobra koniunktura - mówił nasz gość.
Jerzy Wrębiak wyraził nadzieję, że "rozsądek zwycięży". - Będzie jeszcze jedno podejście do tej sprawy i będziemy mogli to realizować. Jeśli nie będzie woli ze strony rady to oczekuję tego, żeby przynajmniej pozwolili wypowiedzieć się mieszkańcom - mówił na antenie Radia Opole.