Przypomnijmy, że lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że "Jeżeli będzie taka wola - a wiem, że jest - będziemy chcieli złożyć projekt ustawy ws. sędziów pokoju wspólnie z Kukiz'15.
- Mam nadzieję, że w ślad za projektem o sędziach pokoju, pójdzie projekt o zmianie ordynacji wyborczej, o zmianie ustawy referendalnej czy złożenie wspólnej ustawy antykorupcyjnej. Mam nadzieje, że inne podmioty partyjne dołączą do wspierania tych projektów - mówił gość Radia Opole.
- Wstępnie rozmawiałem z przewodniczącym SLD Włodzimierzem Czarzastym i SLD jest zainteresowane sędziami pokoju, jak i zmianą ustawy o referendach. Będę się kontaktował z prezesem Kosiniakiem-Kamyszem, przewodniczącym Czarzastym i może SLD dołączy do wspierania tego projektu. Najlepiej gdyby PiS poparło i wtedy byłoby okej - mówił Kukiz.
Komentując o publikację wyroku TK ws. aborcji Paweł Kukiz powiedział, że "chyba każdy się spodziewał, że to się skończy taką reakcją. Ja z jednej strony absolutnie nie dziwię się tym osobom, które szczerze, ze szczerego serca, tym paniom, tym panom, Polakom, którzy ze szczerego serca wychodzą nie patrząc na jakieś światopoglądy, na walki polityczne, że protestują przeciwko temu wyrokowi.
- Takie sprawy powinny być konsultowane ze społeczeństwem. Takie sprawy jak związki partnerskie, aborcja, in vitro są wyciągane, kiedy trzeba przykryć cele władzy przed opinią publiczną. Nic nie mówi się wtedy o reprywatyzacji, o misiewiczach, o podpisaniu CETA, o szczepionkach - to wszystko gdzieś niknie. A oczywiście z tej manifestacji, z tego protestu nic nie wyniknie - dodaje Kukiz.